Powrót Majeckiego, Gwilii i Praszelika, Obradović ćwiczył z zespołem
10.09.2019 14:55
Wtorkowy trening piłkarzy Legii Warszawa odbył się na bocznym boisku przy ulicy Łazienkowskiej. Na głównej płycie pojawił się już ciężki sprzęt i rozpoczęła się wymiana murawy. "Wojskowi" pojawili się na placu gry o godzinie 10:30 i pracowali przez prawie dwie godziny.
Na treningu zabrakło kontuzjowanych graczy: Vamary Sanogo oraz Salvadora Agry. Nie było również reprezentantów: Marko Vesovicia, Michała Karbownika, Dominika Nagya oraz Artura Jędrzejczyka. Do zespołu dołączyli już inni, dla których przerwa na mecze kadr dobiegła końca. W tej grupie byli Walerian Gwilia, Mateusz Praszelik oraz Radosław Majecki. Poza młodym pomocnikiem, wspomniany duet trenował na innych obciążeniach niż reszta zespołu i nieco wcześniej udał się do budynku klubowego.
Indywidualnie pracowaliInaki Astiz, William Remy oraz Kacper Kostorz - trójka, która dochodzi do zdrowia po mniej i bardziej poważnych urazach. Pierwszy trening z zespołem po przerwie spowodowanej kontuzją ma za sobą Ivan Obradović. Razem z drużyną ponownie pracował również Arvydas Novikovas. Sztab szkoleniowy ponownie skorzystał z graczy trzecioligowych rezerw. Na zajęciach gościł jeden bramkarz, Gabriel Kobylak (pod okiem Krzysztofa Dowhania i Jana Muchy pracowali też Wojciech Muzyk, Radosław Cierzniak i wspomniany Majecki), a także gracze "z pola": Filip Sobiecki, Radosław Pruchnik, Dawid Wach, Łukasz Łakomy, Nikodem Niski, Mateusz Grudziński, Piotr Cichocki i Patryk Konik.
Na początku treningu, zawodnicy rozgrzewali się pod okiem Łukasza Bortnika. Wykonywali m.in. skipy, wymachy nóg czy szlifowali podania. Później, gracze mieli za zadanie przeskakiwać płotki i minąć tyczki na dużej intensywności. Sporą uwagę poświęcano sile oraz sprintom. Następnie legioniści słuchali wskazówek płynących od sztabu szkoleniowego, podczas pracy nad schematami gry. Zawodnicy skrupulatnie budowali akcje od tyłu, rozważnie rozgrywali futbolówkę szukając partnerów i wolnych przestrzeni i próbowali skierować piłkę do siatki. Ostatnim akordem zajęć była gierka na skróconym polu gry, w trakcie której nie brakowało zaangażowania czy podpowiedzi m.in. od doświadczonego Radosława Cierzniaka.
Bordowi: Niski, Pruchnik, Grudziński, Obradović, Wach, Novikovas, Praszelik, Cichocki, Łakomy, Kante. Grali także: Sobiecki, Konik
Szarzy: Stolarski, Lewczuk, Wieteska, Rocha, Luquinhas, Cafu, Martins, Antolić, Rosołek, Niezgoda
U „Bordowych” dochodziło do cyklicznych roszad i szansę na pokazanie swoich umiejętności otrzymał każdy zawodnik. Po zakończeniu gierki, ekipa „Szarych” musiała zrobić dwadzieścia pompek.
Trening na boisku bocznym przy Łazienkowskiej trwał prawie dwie godziny. Przypominamy, iż w piątek Legia zmierzy się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok w ramach rozgrywek PKO Ekstraklasy. Serwis Legia.Net tradycyjnie przeprowadzi dla Państwa relację tekstową „na żywo” z tego spotkania.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.