Pracowite urlopy legionistów
28.12.2010 11:17
(akt. 15.12.2018 02:58)
Nie mają łatwego i spokojnego życia podczas świątecznego urlopu piłkarze warszawskiej Legii. Tuż przed tym, jak zawodnicy rozjechali się do domów, trener Maciej Skorża zapowiedział surowe kary za każdy kilogram nadwagi. Dlatego właśnie zawodników Legii spotkać można na najróżniejszych turniejach charytatywnych.
Aż czterech legionistów pojawiło się niedawno w Jeleniej Górze na imprezie "Gwiazdy na gwiazdkę". W zespole złożonym z piłkarzy grających w Ekstraklasie wystąpili Jakub Rzeźniczak, Marcin Komorowski, Michał Kucharczyk i Artur Jędrzejczyk. – Oczywiście w tego typu zawodach liczy się głównie dobra zabawa, ale przy okazji możemy się trochę poruszać i zachować dobrą formę fizyczną – tłumaczy "Rzeźnik".
W czasie wolnym nie próżnują również obcokrajowy. Bruno Mezenga, który wypoczywa w rodzinnej Brazylii, wziął udział w meczu charytatywnym z zespołem oldbojów Flamengo Rio de Janeiro. Napastnik właśnie z tego klubu został wypożyczony do Legii.
Z kolei Hiszpan Inaki Astiz pojawił się na otwarciu boiska w swojej rodzinnej miejscowości Zizur Mayor. Wraz z nim w uroczystości wziął udział pomocnik Atletico Madryt Raul Garcia. Po części oficjalnej rozegrany został mecz między miejscowym zespołem a rezerwami Osasuny Pampeluna.
W czasie wolnym nie próżnują również obcokrajowy. Bruno Mezenga, który wypoczywa w rodzinnej Brazylii, wziął udział w meczu charytatywnym z zespołem oldbojów Flamengo Rio de Janeiro. Napastnik właśnie z tego klubu został wypożyczony do Legii.
Z kolei Hiszpan Inaki Astiz pojawił się na otwarciu boiska w swojej rodzinnej miejscowości Zizur Mayor. Wraz z nim w uroczystości wziął udział pomocnik Atletico Madryt Raul Garcia. Po części oficjalnej rozegrany został mecz między miejscowym zespołem a rezerwami Osasuny Pampeluna.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.