Przegląd prasy
12.10.2009 08:32
Polska prasa nie pozostawia suchej nitki na piłkarzach naszej reprezentacji. Wszyscy są zgodni - mecz z Czechami był żenująco słabym widowiskiem. Podkreślana jest żałosna gra i porażka w kiepskim stylu co odzwierciedla poziom całej polskiej piłki. <i>Przegląd Sportowy</i>: Tak się nie gra o honor; <i>Gazeta Wyborcza</i>: Drużyna bez nadziei; <i>Fakt</i>: Pogrzeb polskiej piłki; <i>Rzeczpospolita</i>: Nowy trener, nowa drużyna, piłkarze słabi po staremu
"Przegląd Sportowy": Tak się nie gra o honor
Na to, co zaprezentowała w Pradze nasza drużyna narodowa, najlepiej byłoby spuścić zasłonę milczenia. Problem w tym, że był to nasz ostatni mecz o jakąkolwiek stawkę. Od teraz aż do Euro 2012 czekają nas już tylko towarzyskie potyczki. Pierwsza w najbliższą środę ze Słowacją w Chorzowie.
"Gazeta Wyborcza": Drużyna bez nadziei
Spośród grających w sobotę tylko Błaszczykowski, Gancarczyk, Obraniak i nowy kapitan Mariusz Lewandowski wystąpili miesiąc temu w podstawowym składzie w zawstydzającym spektaklu przeciw Słowenii, który pozbawił złudzeń ostatnich optymistów. Po tamtym 0:3 nadzieję na awans do MŚ mógł dać tylko cud, ale nikt na niego nie czekał i dlatego w drużynie zmieniło się wszystko - od trenera przez koncepcję gry i taktykę po wykonawców. Mecz w Pradze miał tchnąć nadzieję i w przypadku dobrego wyniku z nowego selekcjonera zdjąć łatkę "tymczasowy". Nie zdjął.
"Fakt": Pogrzeb polskiej piłki
Cudu nie było, bo i skąd miał się wziąć? Ci, którzy wierzyli, że Polska pokona w Pradze Czechów i przedłuży sen o awansie do mistrzostw w RPA, przekonali się boleśnie, iż z dnia na dzień nie da się zrobić drużyny - nie wystarczy kilka poprawek w składzie i zmiana taktyki, kiedy jest się po prostu słabym. Żałosny występ Biało-Czerwonych w Pradze doskonale odzwierciedla to, co dzieje się z polskim futbolem od kilkunastu miesięcy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.