Stadion

Wszyscy powinniśmy budować Legię

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

31.07.2015 15:48

(akt. 21.12.2018 15:38)

Zdaję sobie sprawę jak dużym rozczarowaniem było zakończenie poprzedniego sezonu, sam miałem moralnego kaca przez kilka tygodni. Potem była jeszcze jedna gorzka pigułka – Superpuchar w Poznaniu. Niby to tylko mało ważne trofeum, ale porażka w nim zawsze boli – szczególnie poniesiona w słabym stylu. Ale od tamtego momentu wiele się zmieniło – nasi piłkarze wygrali już pięć meczów z rzędu, a z każdym spotkaniem grają coraz lepiej.

Legioniści w tych pięciu meczach zdobyli piętnaście bramek! Gra i skuteczność Nemanji Nikolicia spowodowały, że dziś nikt już nie wspomina Orlando Sa. Coraz lepiej w zespół wkomponowuje się Aleksandar Prijović. W pierwszym składzie gra z powodzeniem Michał Pazdan. Czyli trzy transfery, jakie dokonał klub, od razu dały wiele zespołowi. Nikt z nowych piłkarzy nie potrzebował czasu na aklimatyzację, każdy jest prawdziwym wzmocnieniem. Tak szyderczo i krytycznie traktowany dział transferowy wykonał swoje zadanie bardzo dobrze. Może warto było więc trochę na zakupy poczekać, ale mieć z tego realną korzyść? Może warto wstrzymać się z przedwczesną krytyką, która pojawia się praktycznie przy każdym transferze do klubu? Może warto poczekać z oceną sytuacji do momentu, w którym rzeczywiście ma to sens? Tym bardziej, że okienko transferowe jest nadal otwarte i wszystko wskazuje na to, że to nie koniec ruchów transferowych przy Łazienkowskiej.


Miałem przyjemność obserwować na żywo piłkarzy Legii w Rumunii oraz Albanii – nie tylko poza boiskiem, ale również w samolocie czy hotelu. Naprawdę miło widzieć, jak rodzi się nowy zespół, z nowymi liderami. Świetnie wkomponowali się Nikolić z Prijoviciem, którzy żartują, dużo rozmawiają z innymi, są już ważnymi postaciami w szatni. Obaj mają też odpowiedni charakter do piłki czego przy Łazienkowskiej ostatnio trochę brakowało -  takie dwie zadziory, które są przy tym tak sympatyczne, że trudno ich nie lubić. Jeśli Legia dalej będzie wygrywać, a atmosfera utrzymywać na podobnym poziomie, to naprawdę wkrótce możemy mieć zespół, z którego wszyscy będziemy dumni.


Dlatego warto zapomnieć już o tym co było, o krytyce, malkontenctwie i ciągłym narzekaniu. Warto skupić się na tym, co jest i zacząć wspierać drużynę – tym bardziej, że każdy z nas jest z Legią i na dobre i na złe. Niestety patrząc na trybuny  przy Łazienkowskiej na meczach z Botosani czy Podbeskidziem miałem przez jakiś moment wątpliwość czy nie jest to pusty frazes. Początek sezonu, pierwszy mecz, piękna pogoda i z trudem zebrane 10 tys ludzi na trybunach. W stolicy, w wielkim mieście, gdzie wyrobionych jest prawie 300 tys. kart kibica. Naprawdę wstyd.


Zacznijmy wspierać Legię! Poprzez swoją obecność na jak największej liczbie spotkań. Tak najlepiej możemy pokazać swoje oddanie naszemu klubowi, zademonstrować to, że Legia jest istotną cześcią naszego życia. Zacznijmy już od najbliższego spotkania z Wisłą Kraków. Rywal może już nie taki jak kiedyś, ale kibicowsko mecz jest przecież atrakcyjny. Zapełnijmy stadion, pokażmy piłkarzom, że mogą na nas liczyć. Tym bardziej, że grają coraz lepiej. Na wspomniany mecz z Wisłą klub obniżył ceny biletów - wejściówki kosztują od 25 do 60 zł. Czyli nie są to drogie bilety. Każdemu przy Łazienkowskiej zależy na frekwencji. W tym celu klub robi mnóstwo akcji promocyjnych, powstał program lojalnościowy, mamy coraz lepszy sklep z pamiątkami i gadżetami. Coraz bardziej atrakcyjna jest też oferta karnetowa - jak na razie sprzedało sie blisko 8 tys. abonamentów. Współpraca ze Stowarzyszeniem Kibiców Legii Warszawa też układa się bardzo dobrze i wiele pozytywnych działań klubu w stosunku do kibiców jest rownież efektem tej współpracy. Jeśli to wszystko porównamy do tego co było kilka lat temu, choćby za czasów prezesury Leszka Miklasa, to można powiedzieć, że przeszliśmy drogę z piekła do nieba. Oczywiście zawsze może być lepiej, ale bez naszego wsparcia rozwój klubu będzie przecież niemożliwy.


Pokazaliśmy już, że nie akceptujemy pewnych zachowań zarządu, pewnej postawy na boisku i starczy - jako kibice mamy do tego prawo. Teraz dajmy szansę drugiej stronie na pokazanie, że przekaz został zrozumiany. Zacznijmy wiec wspierać Legię, chodzić na mecze na stadion przy Ł3. Wszystkin nam powinno zależeć, zeby ten stadion zapełniał się na każdym meczu i niezależnie od przeciwnika, bo najważniejsza jest Legia.


Dlatego:


#WszyscyNaLegie

KUP BILET NA MECZ Z WISŁĄ KRAKÓW

Polecamy

Komentarze (48)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.