Znalezione na blogach: Bronię Gruzina
11.11.2013 09:24
Pogoń - Legia 0:3
Przy bramce na 0:2 Dwaliszwili ściągnął uwagę obrońców. Bramkę na 0:3 strzela już sam Dostawiaczwili.
Legia - Podbeskidzie 4:0
Gol Gruzina na 4:0 z karnego tuż po wejściu na boisko.
Korona - Legia 3:5
Wiadomo, hat-trick. Ale są jeszcze dwa gole - przy pierwszym (Radovicia) dwóch obrońców kryje Gruzina, Sylwestrzak wręcz na nim wisi. Serb strzela niepilnowany.
Legia - Piast 4:1
Tym razem dwa gole. Do hat-tricka zabrakło niewiele.
Lech - Legia 1:1
Prowadzenie na krótko daje Legii Jodłowiec, asystuje mu... Trałka. Legii znacząco przysłużyli się w tej akcji także Rzeźniczak z Dwaliszwilim, którzy we dwóch zmusili Trałkę do błędu.
Legia - Zagłębie 2:0
Gol i asysta. Dziękuję, do widzenia.
Gruzin zagrał w ekstraklasie w 12 meczach, 9 razy przez 90 minut. Strzelił 8 bramek (w tym w dwóch z trzech meczów, w których wchodził z ławki), zaliczył 2 asysty. Dodatkowo jego gra bez piłki miała kluczowe znaczenie przy trzech kolejnych golach. Razem 13 trafień, które idą na jego konto. To ponad 1 bramka na mecz. Co więcej - to blisko 70% bramek, które Legia strzeliła, gdy Dwaliszwili był na boisku! Bardzo ogólnie i tylko w ramach ciekawostki licząc, przekłada się to na mniej więcej 9 punktów w tabeli.
Albo jeszcze inaczej. Z czołowych strzelców ligi: Dwaliszwili - bramka co 109 minut, Teodorczyk - co 131, Paixao - co 136, Brożek i Nakoulma - co 158, Zachara - co 161, Visnakovs - co 169, Nowak - co 177.
W Europie Gruzinowi nie idzie? Nikomu z Legii nie idzie. Za to w lidze, w której - przypomnę - Legia prowadzi, to właśnie Dwaliszwili decyduje o grze drużyny. Doceńcie Gruzina. Naprawdę zasługuje na więcej uznania, niż się na pierwszy rzut oka wydaje.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.