Juniorzy: Klimkowski o Nike Premier Cup

- Pierwszy dzień turnieju był dla nas bardzo pechowy. Graliśmy dobrze, ale same wyniki - porażka 0:1 z Maccabi i remis 1:1 z Honvedem - nie będą o tym świadczyły. Sobota była dla zawodników niezwykle wyczerpująca pod względem fizycznym, ale też psychicznym. Rozegraliśmy trzy spotkania, w tym dwa były rozgrywane praktycznie od razu po sobie - jedno rozpoczęło się o 10:00, a kolejne o 12:00. Konfrontacja z Rijeką decydowała o dalszych losach. Niestety, przegraliśmy i nie awansowaliśmy do ćwierćfinałów. Potem pozostała nam jedynie walka o miejsca 13. - 16 - opowiada Klimkowski. 

- Ostatecznie zajęliśmy 14. miejsce po wygranej z Mlamo 1:0 i porażce z Brondby w niedzielę. Głęboko wierzę, że doświadczenie, które zdobyliśmy w Danii, zaprocentuje w przyszłości. Na treningach będziemy pracowali jeszcze ciężej, niż do tej pory. O tym, że nie pojedziemy na światowe finały do Manchesteru zadecydowały małe szczegóły, ale... nie ma tego złego - dodał szkoleniowiec juniorów Legii. 

- Moja drużyna nie ma się czego wstydzić. Zaprezentowaliśmy techniczny i ofensywny futbol. Staraliśmy się dominowac nad rywalami, co też jest zgodne z naszą filozofią. Na sześć meczów, w czterech spisaliśmy się bardzo dobrze. Konfrontację z Chorwatami przegraliśmy w głowach - chłopcy za bardzo tego chcieli. Mogę pogratulować zawodnikom zaangażowania, determinacji oraz ambicji, której nie zabrakło w trakcie zawodów. Byliśmy rozbici po pojedynku z Rijeką, ale wszyscy potrafili się podnieść i dalej dawali z siebie wszystko, bo wiedzieli, że przeciwko takim rywalom długo nie zagramy. Niedosyt pozostał, ale taki jest sport - podsumował Klimkowski. 

Przed rozpoczęciem turnieju tak zapowiadaliśmy zawody z udziałem legionistów. Z kolei w tym miejscu aktualizowaliśmy wyniki warszawiaków oraz składy z poszczególnych konfrontacji. 

08.05 (piątek):
Legia - Maccabi 0:1
Legia - Honved 1:1

09.05 (sobota):
Legia - Stabaek 2:0
Legia - HNK Rijeka 0:1
Mecz o miejsca 13-16: Legia - Malmo FF 1:0

10.05 (niedziela):
Mecz o 13. miejce: Legia - Brondby 1:2