Mateusz Wdowiak
fot. Jan Szurek

Mateusz Wdowiak: Dalej mamy przewagę, ale musimy być uważni

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: TVP Sport

01.04.2023 23:20

(akt. 02.04.2023 01:08)

– Chcieliśmy grać tak, jak zawsze, czyli wysoko w pressingu, natomiast mieliśmy świadomość jakości Legii. Byliśmy też przygotowani do obrony niskiej, to normalne w takim meczu. To nas ani nie zszokowało, ani nie zdziwiło – mówił po spotkaniu w Warszawie, w 26. kolejce PKO Ekstraklasy, zawodnik Rakowa, Mateusz Wdowiak.

– Uważam, że w pierwszej połowie nie do końca wychodził nam pressing, po przerwie wyglądało to dużo lepiej. Pojawiły się szanse, odwołany rzut karny – nie widziałem tej sytuacji, więc nie będę o niej mówił. Potem była jeszcze jedna okazja.

– To było spotkanie za 3 punkty, jak każde w lidze. Porażka boli, chcieliśmy wygrać, odskoczyć, co się nie udało. Dalej mamy przewagę (6 punktów – red.) i lepszy bilans meczów bezpośrednich. Koncentrujemy się na kolejnym spotkaniu. Wciąż jest komfort, ale musimy być uważni.

– Czym imponowali przeciwnicy? Spokojem z piłką przy nodze, pod naszym pressingiem, spod którego wychodzili. Czuć było jakość. Rywale robili to, co trenowaliśmy, ale nie udawało nam się tego w pełni zrealizować. Jak byliśmy w średnim pressingu, to gospodarze od razu wykorzystywali przestrzeń za plecami. Legia to bardzo dobra drużyna, w sobotę to potwierdziła, lecz obecnie to my jesteśmy liderem PKO Ekstraklasy. Chcemy dociągnąć to do końca.

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (24)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.