News: Rafał Wolski: Gry w piłkę się nie zapomina

Rafał Wolski: Gry w piłkę się nie zapomina

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

22.01.2013 17:43

(akt. 10.12.2018 06:05)

- Mimo bramki i asysty jestem świadom tego, że mam pewne zaległości. Pół roku nie grałem i muszę popracować nad ustawieniem, nad spokojem na boisku. Ale jak na pierwszy mecz po powrocie po kontuzji to mogę być zadowolony. Czy to był mój pożegnalny mecz w barwach Legii? W najbliższych dniach wszystko się wyjaśni, wkrótce wszyscy dowiedzą się o mojej najbliższej przyszłości. Na dziś trudno jeszcze cokolwiek przesądzać. Na facebooku polubiłem fanpejdż Fiorentiny? To tylko żarty - mówił po spotkaniu jeden z ważniejszych graczy meczu z Aarau Rafał Wolski.

- Umiejętności gry w piłkę się nie zapomina. To jest jak jazda na rowerze. Oczywiście nie wystarczy się z talentem urodzić, trzeba wiele cech rozwijać i pielęgnować, ale przez pół roku niczego nie zapomniałem. Straciłem z pewnością na wytrzymałości czy pewności siebie na boisku. Ale swobody w operowaniu piłką nie zatraciłem.

Po takim meczu ta pewność siebie powinna znacząco wzrosnąć.

- Zadowolony jestem z bramki, ale podobać się mogła gra całej drużyny. Zwycięstwo z Aarau to nie tylko moja zasługa, tylko całej drużyny. Michał Efir fajnie się zaprezentował, w środku pola rządzili Dominik Furman i Daniel Łukasik. Po prostu zagraliśmy dobrą połówkę spotkania.

Pięta jeszcze boli czy już o niej zapomniałeś?

- Czułem ból przy wejściu w treningi, ale to były kwestie przeciążeniowe. Teraz już wszystko jest w porządku, nic nie boli i mam nadzieję, że tak już zostanie.

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.