Bartosz Rymek

Rezerwy: Awans do kolejnej rundy

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

11.04.2018 17:49

(akt. 02.12.2018 11:30)

Legia II Warszawa pewnie ograła Ursus Warszawa w I rundzie mazowieckiego Pucharu Polski. "Wojskowi" wygrali 1:0 po trafieniu Mikołaja Kwietniewskiego z rzutu karnego, lecz wynik nie oddaje prawdziwego przebiegu konfrontacji. Poniżej relacja z boiska w Ząbkach.

Zdjęcia z meczu (fot. Marcin Szymczyk)

Dawno rezerwy Legii nie rozegrały spotkania, w którym dominowałyby tak mocno, jak w spotkaniu I rundy mazowieckiego Pucharu Polski. Piłkarze z Łazienkowskiej od pierwszego gwizdka sędziego prowadzili grę, stwarzali sobie kolejne sytuacje. Gol padł jednak dopiero w 24. minucie, kiedy Piotr Cichocki zagrał w pole karne, a Sebastian Bulik dotknął ją ręką. Kontrowersji nie było, gdyż zawodnik Ursusa po chwili zszedł z boiska ze złamanym palcem. "Jedenastkę" na bramkę  zamienił pewnym strzałem Mikołaj Kwietniewski.

 

Legioniści powinni jednak prowadzić już wcześniej. Najlepszą szansę miał wspomniany Cichocki. Aktywny zawodnik wpadł w pole karne, ale w doskonałej sytuacji przegrał pojedynek z bramkarzem Ursusa, Michałem Olczakiem. Okazję miał również Mauricio, ale futbolówka po jego uderzeniu głową poszybowała nad poprzeczką. Brazylijczyk rozegrał solidne 45 minut w barwach rezerw. Obrońca dobrze spisywał się w powstrzymywaniu przeciwników, jak i tworzył linię podania. Istotny jest fakt, że gracz wypożyczony z Lazio chciał zrobić dobre wrażenie i zależało mu na wyniku. Poczynania Muricio i pozostałych legionistów obserewowała spora delegacja z Łazienkowskiej. Mecz oglądali m.in. Ivan Kepcija, Dean Klafurić, Viktor Bezhani, Aleksandar Vuković, Krasimir Sos czy Paweł Kozub .


W drugiej połowie obraz gry wyglądał podobnie. Ursus miał olbrzymie problemy z konstruowaniem akcji w ofensywie i z rzadka gościł pod bramką Vjaceslavsa Kudrjavcevsa. Legioniści przeważali, choć nie mogli znaleźć drogi do podwyższenia wyniku. Próbował ponownie Kwietniewski, strzelał również Bartosz Rymek, ale kolejnego trafienia wciąż brakowało. Nie skutkowały także kolejne dośrodkowania w pole karne. Ostatecznie skończyło się więc skromną wygraną 1:0.


W kolejnej rundzie legioniści zmierzą się z Pogonią II Siedlce, która 3:0 ograła Polonię Warszawa. Właśnie z tej pary pochodził kolejny przeciwnik "Wojskowych".

Legia II Warszawa - Ursus Warszawa 1:0 (1:0)
Kwietniewski (24. min. - k.)


Legia II: 
Kudrjavcevs - Bondarenko (46' Shapiro-Thompson), Pietrzyk, Mauricio (46' Najemski), Matuszewski (63' Orlik) - Gęsior (63' Góral) - Cichocki, Kwietniewski, Praszelik, Aftyka - Rymek.

Polecamy

Komentarze (8)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.