Vinko Marinković: Zrinjski gra bez presji
11.07.2016 15:20
Jak zareagował pan na informację, że to mistrz Polski będzie waszym rywalem?
- Na pewno się z tego nie ucieszyłem. Wiedzieliśmy, Legia że to największy klub w Polsce. W zeszłym sezonie grała bardzo dobrze. Zdobyła mistrzostwo i puchar. W meczu z nami jest faworytem.
Mówił pan o zmianach w Legii, ale Zrijnskim także ich nie brakowało. Odszedł was podstawowy bramkarz Goran Karačić, czołowy obrońca Zvanimir Blaić, a także kilku innych zawodników też grających w miarę regularnie.
- To byli bardzo ważni gracze. Zobaczymy, jak nowi zawodnicy wprowadzą się do gry, czy będą lepsi niż Karačić i Blaić. Wolałbym dalej mieć ich w składzie, ale ich nie mam i nic na to nie poradzę. Zmagamy się ze swoimi problemami, bo nie mamy pieniędzy. Każdy zawodnik, który nieźle sobie radzi, od razu odchodzi. Musimy z tym żyć. Wiadomo, że europejskie puchary to dla moich zawodników okazja do wypromowania się.
Całą rozmowę można przeczytać na łamach "Przeglądu Sportowego".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.