Waldemar Fornalik: Zagraliśmy słaby mecz
05-08-2022 / 23:00
(akt. 06-08-2022 / 10:36)
– Zagraliśmy słaby mecz w Warszawie. Nie mieliśmy pomysłu na grę w ofensywie, atutów. Nie umniejszam wygranej Legii, ale nie przypominaliśmy drużyny, która wielokrotnie rywalizowała w stolicy jak równy z równym. Piątkowy występ nam nie wyszedł. Mamy nad czym pracować i co analizować. Musimy radykalnie zmienić nasz sposób grania – mówił po spotkaniu z "Wojskowymi", w 4. kolejce PKO Ekstraklasy, trener Piasta Gliwice, Waldemar Fornalik.
– W prostych sytuacjach nasi piłkarze wybierali złe rozwiązania, choć wiele razy pokazywali, że stać ich na lepsze wybory. Przegrany mecz w Białymstoku był paradoksalnie dobry w naszym wykonaniu, przeciwko Zagłębiu mieliśmy sytuacje bramkowe, ale w Warszawie dopadł nas paraliż, dziwna dyspozycja. Musimy nad tym pracować, żeby to zmienić.
ZOBACZ TAKŻE:
- Zapis relacji tekstowej na żywo
- Piast wreszcie pokonany przez Legię w Warszawie!
- Kosta Runjaić: Lubię takie piątki
- Jakub Czerwiński: Liczyliśmy na przełamanie
- Paweł Wszołek: Wiedzieliśmy, że mecz z Piastem będzie trudny
- Ernest Muci: Wielkie zespoły czekają na szanse
- Makana Baku: Nie pokazałem jeszcze wszystkiego
- Rafał Augustyniak: Cieszę się z debiutu
- Ariel Mosór: Próbowaliśmy postawić się Legii
- Debiut Augustyniaka, uraz Rose
Komentarze (21)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
czas jeszcze pokaże,
czy to Piast był słaby
i zagrał jak baby,
czy los Cię ukarze.
Czym?
Walką o baraże!
gdy Fornal Piasta spuści.
na Ł3 nie wyr...cha
prezesa Mioducha.
Gol tu za golem spływa
Cham lub bohater
Piasta piątkowa alternatywa"
chciał punktów — grając zupełne nic,
niczym cwany gapa.
Dwa gongi — więc klapa;
szybciutko zgasł blask jego źrenic.
Swoją drogą zadziwia mnie, że Piast ma trzech napastników - Toril, Sappinen i Wilczek, a ma stan bramek ma zero.
Ironia losu.
tym dla wszystkich lepiej.
Wyjątkowo smrodliwe jest stwierdzenie: Nie umniejszam wygranej Legii, ale...