Piast wreszcie pokonany przez Legię w Warszawie!
05-08-2022 / 20:30
(akt. 09-08-2022 / 09:54)
W podstawowym składzie Legii, względem poprzedniego meczu (0:3 z Cracovią), doszło do kilku zmian. Jak wyglądała wyjściowa jedenastka "Wojskowych" na spotkanie z Piastem? W bramce stanął Kacper Tobiasz. Na bokach obrony pojawili się Mattias Johansson oraz Filip Mladenović, a duet stoperów stworzyli Artur Jędrzejczyk i Lindsay Rose. W rolę tzw. "szóstki", czyli defensywnego pomocnika, wcielił się Ihor Charatin, który miał przed sobą Josue oraz Bartosza Kapustkę. Na skrzydłach znalazły się miejsca dla Pawła Wszołka i Makany Baku. Najbardziej wysuniętym piłkarzem okazał się Ernest Muci.
Na początku rywalizacji niewiele działo się na boisku. Odważnie zaatakowali piłkarze Piasta, ale w żadnej akcji nie zagrozili bramce Tobiasza. Trzeba dodać, że legioniści spisywali się w defensywie o wiele lepiej, niż tydzień temu w Krakowie – skutecznie przerywali ataki gości i nie dopuścili do żadnej groźnej sytuacji. Obraz gry przez długi czas się nie zmieniał. Dopiero w 37. minucie niezłą okazję po dośrodkowaniu Mladenovicia miał Muci, ale główkował obok prawego słupka.
Pierwsza odsłona przypominała piłkarskie szachy. Zawodnicy obu drużyn byli skoncentrowani i nie popełniali większych błędów w obronie, przez co brakowało dogodnych sytuacji po obu stronach. Dość powiedzieć, że w pierwszych 45 minutach kibice obejrzeli zaledwie cztery strzały, w dodatku niecelne. Oba zespoły zeszły do szatni przy wyniku 0:0.
Piłkarze Kosty Runjaicia znakomicie rozpoczęli drugą połowę – przeprowadzili szybką, składną akcję, którą płaskim strzałem w prawy, dolny róg zwieńczył Muci (asysta Baku). Strzelony gol podbudował warszawiaków i po chwili było już 2:0. Kapustka podał na lewą stroną pola karnego do Mladenovicia, który wygrał pojedynek z Constantinem Reinerem i uderzył pod poprzeczkę.
Wszystko układało się po myśli legionistów. Dzięki szybko zdobytym bramkom spokojnie rozgrywali piłkę i kontrolowali przebieg meczu. W rywalizacji z "Piastunkami" debiutu w koszulce z "eLką" na piersi doczekał się Rafał Augustyniak. 28-latek wszedł na boisko w 63. minucie i zastąpił Lindsaya Rose.
Piast przejął inicjatywę w okolicach 70. minuty. Groźnie zrobiło się po dośrodkowaniu Damiana Kądziora – doszło do zamieszania w polu bramkowym, ale w porę piłkę wybili obrońcy Legii. "Wojskowi" nie zamierzali jednak składać broni i do końca szukali okazji na strzelenie trzeciego gola. Swoje okazje miał Josue, ale dwa razy uderzył niecelnie, a raz lepszy był Frantisek Plach. Dobra i przede wszystkim skuteczna gra w drugiej połowie wystarczyła na pokonanie Piasta. Legia wygrała przy Łazienkowskiej 2:0.
Autor: Jakub Waliszewski
ZOBACZ TAKŻE:
- Zapis relacji tekstowej na żywo
- Kosta Runjaić: Lubię takie piątki
- Jakub Czerwiński: Liczyliśmy na przełamanie
- Paweł Wszołek: Wiedzieliśmy, że mecz z Piastem będzie trudny
- Ernest Muci: Wielkie zespoły czekają na szanse
- Makana Baku: Nie pokazałem jeszcze wszystkiego
- Rafał Augustyniak: Cieszę się z debiutu
- Waldemar Fornalik: Zagraliśmy słaby mecz
- Ariel Mosór: Próbowaliśmy postawić się Legii
- Debiut Augustyniaka, uraz Rose


(0:0)
- 29' Lindsay Rose
- 47' Ernest Muci
- 51' Filip Mladenović
- 61' Maciej Rosołek za Bartosz Kapustka
- 63' Rafał Augustyniak za Lindsay Rose
- 70' Makana Baku
- 77' Robert Pich za Makana Baku
- 85' Patryk Sokołowski za Ernest Muci
- 85' Yuri Ribeiro za Filip Mladenović
- 29' Kamil Wilczek
- 51' Michał Kaput
- 61' Damian Kądzior za Michał Kaput
- 63' Jakub Holubek za Alexandros Katranis
- 76' Alberto Toril za Grzegorz Tomasiewicz
- 76' Rauno Sappinen za Kamil Wilczek
- 84' Michael Ameyaw za Arkadiusz Pyrka
- 90' Constantin Reiner
Składy
- 1Kacper Tobiasz
- 6Mattias Johansson
- 55Artur Jędrzejczyk
- 29Lindsay Rose 63'
- 25Filip Mladenović 85'
- 14Ihor Charatin
- 13Paweł Wszołek
- 27Josue Pesqueira
- 67Bartosz Kapustka 61'
- 28Makana Baku 77'
- 20Ernest Muci 85'
- 26Frantisek Plach
- 2Ariel Mosór
- 4Jakub Czerwiński
- 37Constantin Reiner
- 77Arkadiusz Pyrka 84'
- 28Michał Kaput 61'
- 24Tom Hateley
- 20Grzegorz Tomasiewicz 76'
- 6Michał Chrapek
- 98Alexandros Katranis 63'
- 18Kamil Wilczek 76'
- 31Cezary Miszta
- 5Yuri Ribeiro 85'
- 8Rafał Augustyniak 63'
- 11Robert Pich 77'
- 18Patryk Sokołowski 85'
- 23Joel Abu Hanna
- 39Maciej Rosołek 61'
- 86Igor Strzałek
- 99Bartosz Slisz
- 33Karol Szymański
- 3Miguel Munoz
- 9Alberto Toril 76'
- 11Rauno Sappinen 76'
- 14Jakub Holubek 63'
- 19Michael Ameyaw 84'
- 27Gabriel Kirejczyk
- 30Oskar Leśniak
- 92Damian Kądzior 61'
- TKosta Runjaić
- TWaldemar Fornalik
Komentarze (1098)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Nie wolno się cieszyć, być zadowolonym, chwalić zespołu... trzeba zdążyć n*********ć na Jacka o brak napastnika, bo za chwilę może się okazać, że już niepotrzebny.
Jak Wy bardzo lubicie szukać minusów zamiast plusów.
@golaszewski_p
2h
Maik Nawrocki szybko wraca do zdrowia. Na Górnik będzie gotowy już na 99%, a jest szansa na kadrę meczową w najbliższy piątek w spotkaniu z Widzewem. Na razie występy w masce ochronnej.
Ale cieszy bardzo że tak szybko doszedł do zdrowia
Keita Balde(Sen), Jurgen Locadia(Hol), Billel Omrani(Alg,Fra) Oussama Darfalou(Alg), Adrian Dalmau(His).
Zagra w Lipsku
@Daniel_Heheszky
Maik Nawrocki wznowił treningi z drużyna
6:35 PM · Aug 8, 2022
Oby w tym przypadku nie skończyło się podobnie.
Wszystko w Twoich rękach Wawasanie
Czyli cały sezon gramy bez napastnika...:/
Mi Jacek mówił że dopóki Wawasan nie zdobędzie marszałka to żaden napastnik na Ł3 nie trafi :)
Korzystając z okazji: czy Redakcja, która moderuje wpisy wszystkich niezarejestrowanych użytkowników zanim dopuści je do publikacji na Forum, nie mogłaby wprowadzić jakiejś selekcji przy rejestracji?
Na przykład test, sprawdzający, czy kandydat na użytkownika ma umysłowość przynajmniej na poziomie 10-latka?
Musiałeś rozmawiać z Zielińskim z Cracovii, też Jacek, więc łatwo się pomylić ;)
Możliwe bo trochę po angielsku też pogadalim to musiał być ten z Cracovii;)
To prawie 2 mln, bedzie grubo grane z nowym napastnikiem, oj grubo.
Czuje, ze to bedzie Brzdąkowski z Unii Skierniewice. O ile zejdzie z apanazy do 3 tysiecy zlotych miesiecznie.
Gdzie napastnik !!???
Tylu razem gralo napastnikow Lwgii i Zielu ma trudny, skautowski wybor.
Z powodu wieku, z tych 500 zostalo mu kilku, Prijo, Pekhart, Kule i Rosolek.
Najtanszy jest Rosolek, wiec to on bedzie wyborem, bo cenowo idealnie wpasowuje sie strategiczna wersje rozwoju Legii proponowana przez pana Pudla
(dawno nie było takich składnych akcji bramkowych)
Oczywiście były straty ale nie było za wiele irytującego klepania pomiędzy obrońcami.
Spora grupa piszę jaki to Piast słaby, a może to Legia zagrała dobry mecz.
Piast grał wyjątkowo asekuracyjnie i mnie to wcale nie dziwi, bo tym razem mieliśmy w składzie Muciego, Baku, Wszołka, Kapustkę, każdy z nich mając trochę miejsca jest w stanie zrobić akcję bramkową.
Zobaczymy czy zmieni się wyjściowa 11 w Łodzi (pewnie Augustyniak za Rose) - oby nie, niech się zgrywają i łapią formę to za kilka tygodni będziemy oglądać mecze bez obaw o wynik. Potrzeba czasu na dotarcie drużyny do nowych wariantów rozgrywania akcji, dlatego trzeba uzbroić się w cierpliwość, ja widzę postęp w grze drużyny. Czekam z niecierpliwością na kolejne mecze :).
Pozdrawiam
Najgorsza w naszej smutnej lidze
Wygralismy tylko 2:0
Gra cieszy?
https://sport.tvp.pl/61706467/legia-warszawa-po-4-kolejkach-pko-ekstraklasy-gdzie-jest-zespol-kosty-runjaica
Coraz bardziej zaczynam wątpić w te testy medyczne robione u nas w klubie...
Dokładnie... całe szczęście że Augustyniak je przeszedł
Zobaczymy, jak nam pójdzie w kolejnym meczu.
M. Sevcik
Jestem w stanie odpuścic SO na rzecz Maika Nawrockiego jeśli tylko sciągniemy jakiegoś napastnika...
Wniosek nasuwa sie inny. Jak wyglada szkolenie mlodych w akademii. Wlodarczyk jest juz jej produktem, nawet jesli zaczynal wtedy gdy nie bylo pieknych budynkow, czy 7 boisk.
Lewy był surowy? Przecież debiutancką bramkę w ESa zdobył pięknym krzyżaczkiem. On w Lechu strzelał ładniejsze bramki niż w Bayernie. To jest mit, że Lewandowski był drewnem. Rozwinął się owszem pod względem taktycznym i fizycznym, ale technicznie był niezły już w Zniczu.
Na wartość, bądź potencjał zawodnika składa się wiele spraw. Jedne można poprawić szybciej inne wymagają dużo czasu, jeśli w ogóle są możliwe. Niemożliwa do poprawy jest szybkość, minimalnie można poprawić dynamikę, można poprawić technikę, ale też nie rewolucyjnie. To sącechy które się ma, albo zdobyło przez cały okres treningu. Jeśli zawodnik nie ma czucia piłki, to trudno oczekiwać, że ono się pojawi nawet w trakcie sezonu. Bez czucia piłki, trudno od niego oczekiwać szybkich decyzji (konstruktywnych) i ich właściwego wykonania. Można co najwyżej konstatować, "dobrze chciał".
Slisz ma wydolność, czytanie gry w obronie a z ofensywnych spraw dobre krosy. Nie potrafi przyspieszyć gry, bo ogranicza go technika. Najpierw trzeba dobrze przyjąć kierunkowo, żeby szybko zagrać tam gdzie powstaje możliwość ataku.
Martins, Antolić mieli te umiejętności. Z przyjemnością patrzyłem jak nawet pod presją przyjmowali kierunkowo nawet niedokładne piłki i odwracali się w kierunku w którym chcieli zagrać. To oni kierowali piłką a nie piłka nimi, bo musieli ją doganiać albo poprawiać.
Włodarczyk też ma dobre cechy a mianowicie szybkość, wybór pozycji w polu karnym, ale co z tego jesli jego surowa technika to niweluje.
Może za kilka sezonów będzie niezłym napastnikiem do określonych zadań, ale w Legii nie miałby czasu na doskonalenie, bo to nie jest proces szybki.
Generalnie uważam,mże bez techniki użytkowej, nie zagra się na wysokim poziomie, albo można być jednostronnym zawodnikiem do określonych zadań, gdzie posiadane dobre cechy są ważne. Chociaż przykład Kastratiego nie jest budujący. Może gdyby grał w Koronie, to wszyscy by stękali dawać go do Legii, bo tam miałby sporo długich piłek i zabijałby szybkością.
Zawodników trzeba oceniać w kontekście gry konkretnego zespołu.
Najwieksze obawy mam co do obrony. Jest dziurawa jak szwajcarski ser.
Napastnik tez potrzebny na juz, chocby dla pewnosci siebie calej druzyny.
Mladen - Nawrocki - Jędza - Johansson
Wtedy na 6tce mógłby grać Augustyniak.
Największe obawy co do szklanego Johanssona. Piłkarz przyzwoity ale szklany
Matej Vydra, chłopak bez kontraktu, ciekawe cv i dobry wiek jak na piłkarza.
JA TEJ Q..... NIENAWIDZĘ !!!
=======================
WRESZCIE BĘDĄ EMOCJE - CAŁY STADION BĘDZIE ŚPIEWAŁ O LEGII - HEHEHE !!!
TO BĘDZIE W O J N A I MY JĄ WYGRAMY !!!
LEGIA MISTRZ !!!
Tobiasz, Rose, Jędza(na śo), Mladenović, Wszołek, Charatin Baku, Muci, albo już złapali albo łapią formę. Najbardziej zaskoczył Augustyniak, jednym słowem TUR, od razu gracz do gry.
Teraz jeszcze aby Josue i Kapustka złapał i mamy mocarny skład.
Podobno kontuzja Rose nie jest poważna, więc też elegancko.
Nareszcie jakieś światełko w tunelu się pojawiło, oby teraz tylko już forma szła do góry.
Mimo wszystko wierzę że chłopak się jeszcze rozkręci
Pzdr
Jestem natomiast zdecydowanym przeciwnikiem oddawania naszych młodych zawodników za bezcen. Nie po to ich "produkujemy", nawet jeśli na Legię okazują się za słabi. Ostatnio cały szereg odejść za free lub nieprzedłużania kontraktóe juniorskich. To jest problem!
Tak czy siak, nareszcie zespół gra w tradycyjnych strojach...
Wbrew pozorom wcale źle to nam nie wróży.
Szkoda, że nie nie gramy z bezimiennymi w następnym meczu
Dopiero w październiku.
Ile to już razy jakaś cracovia czy inny górnik niemal liderowali np po całej rundzie jesiennej. O już idą na mistrza, wspaniały sezon.
A sezon kończyli ledwo w pierwszej ósemce
Żart:)
W końcu odpalił :)
Wygrana cieszy ale cały czas nie mamy napastnika. Na Piasta to wystarczyło ale całą rudę jesienną grać bez napastnika to samobójstwo.
Ty jesteś głupi czy takiego udajesz na h*j tyle tego kopiowania
Ale tego nawet nie trzeba szukać. Od razu widać czy jego wpis jest rzeczywiście jego, czy skopiowany, bo on nie potrafi pisać po polsku. Wejście na Legioniści.com i znalezienie oryginału to kwestia 30 sekund :)
Poza tym Zegrze mimo, że pisze porównywalnie dużo co Wawasan, to nie jest analfabetą, nie przekręca nazwisk piłkarzy Legii i przede wszystkim nie kopiuje czyiś komentarzy ;)
Spokojnie, tydzien temu było 0-3
To się może w twoim przegranym życiu wydawać niewyobrażalne, ale ludzie mogą mieć ciekawsze zajęcia niż pisanie komentarzy na okrągło na stronie internetowej. Istnieją też inne kanały komunikacji. Gdybyś nie był przegranym i mało inteligentnym trollem, którego jedyną rozrywką w życiu jest trollowanie na stronie internetowej ze swoich kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu tożsamości, to może byś był sobie to w stanie wyobrazić, ale wszyscy wiemy jaka jest twoja sytuacja życiowa. Nie do pozazdroszczenia.
Nie będziesz mnie też wrabiał w cieszenie się z porażek Legii i ból po jej wygranych, bo ja, mimo że mój stosunek do Mioduskiego i jego zarządzania klubem jest znany od lat, jestem na prawie każdym meczu i miesięcznie wydaje na ten klub więcej, niż ty wydałeś przez całe swoje przegrane życie a ostatniego meczu Legii na żywo na stadionie lub w telewizji nie obejrzałem w 2011 roku, kiedy byłem w miejscu świata, do którego nie docierał żaden sygnał poza sygnałem telefonu satelitarnego.
Chętnie bym ci to osobiście wyjaśnił na meczu z Górnikiem ale obaj doskonale wiemy, że nie ma to najmniejszego sensu bo ty nigdy nie byłeś na żadnym meczu Legii i prawdopodobnie nie byłoby cię nawet stać na kupno biletu w najtańszej kategorii.
A mnie czy Bieszczadom, mógłbyś jedynie kible w domach szorować pod warunkiem, że byśmy cię wpuścili.
Ale nie zapominajmy ze Piast to dno
Oni stali fauliwali i blokowali i to tyle
Wzmocnienia nadal bardzo potrzebne
Wiadomo juz ze klientom :
Slisz
Rosolek
Miszta
Pich
...dziekujemy
W piontek 5 sierpnia na Canp Nou odbyło się uroczyste przedstawienie Roberta Lewandoskiego. Polak najpierw zaprezentował się na murawie legendarnego stadionu, a następnie wziął udział w specjalnej konferencji prasowej.U jej boku czarował Anna Lewandoska.
KIbice nie będą musieli jednak czekać na debiut Lewandoskiego na Camp Nou do premierowej kolejki LaLA i meczu z Rayo Vallecano (sobota 13 sierpnia, godzina 23.00). Już w najbliższy wtorek FC Barcelona zmierzy się na własnym obiekcie w meczu towarzyskim z meksykańskim zespołem UNAM Puma. Spotkanie Barcelona - UNAM Puma rozpocznie się w niedzielę 7 sierpnia, o godzinie 23.00 czasu polskiego. To właśnie wtedy po raz pierwszy Robert Lewandoski założy koszulkę Barcelony, zagra na słynnym Camp Nou i postara się o strzelenie premierowego gola w nowym zespole.Oby.Pani i Panowie razem do boju z Robetem Bobem Lewandoskim
Jak dobrze że my go sprzedaliśmy i to w sumie za niezłą kasę przy obecnym kursie €
To tak jak ty jezdzlbys Fordem Fieste i wypozyczyl sobie Ferrari
Dzien sie skonczy i znow Fiesta
Dzisiaj Baku i Muci pokazali ,że maja mega potencjał..
@UEFAComPiotrK
Z tego co słyszę Lech Poznań chce Carlitosa. Ale ma konkurencję z Polski!
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1014240/lech-poznan-zainteresowany-sprowadzeniem-carlitosa-ma-jednak-konkurencje-z-polsk
Polska piłka...
Ishakowi został rok kontraktu. Lech staje przed klasycznym dylematem.
Czy zostawić piłkarza, który ma jakość(a takich coraz mniej) ale z założeniem, że po sezonie odejdzie za darmo?
Czy zarobić na nim 2,5 mln. euro, które oferuje podobno Monza?
Zwykłość u naszych pucharowiczów. ;-)
Pozdrawiam
Legia to nie Panathinaikos.Może tam był za słaby.Od Kulenovicia słabszy nie był.
Panathinaikos to też już nie jest ten sam zespół co jeszcze 5 lat temu. Olbrzymie problemy finansowe, mniejsze możliwości.
Może już z tego wyszli, ale wydaje mi się, że ich porażka ze Slavią w pierwszym meczu eliminacyjnym, to nie jest przypadek.
Nawet Legia z takimi problemami i przy fatalnym zarządzaniu grała w grupie Ligi Europy, przechodząc morderczą, jak na nas, drabinkę.
Pozdrawiam
To już nie moje słowa. O czym innym piszę. Chodzi mi o to, że gdyby Carlitos trafił do Panathinaikosu 10 lat temu, to by było coś. Ale w ostatnich latach to już nie jest żaden potentat, nawet w Grecji. Była tam łapanka piłkarzy podobna jak u nas.
Teraz wreszcie dostali się do pucharów(nie przez ligę, ale przez Puchar Grecji), lecz widać po meczu ze Slavią, iż coś tam im nie zagrało. Z tą samą Slavią, którą rok temu przy niezaprzeczalnej degrengoladzie w klubie i kadrze, wyeliminowaliśmy.
Dlatego nie wywyższałbym jakoś Panathinaikosu w ostatnich latach nad Legię. Gdybyśmy pisali o Olympiakosie, czy nawet PAOK-u z prezesem-kowbojem, to co innego.
Pozdrawiam
Vuko sam mówił w Canal+, że Carlitos to lepszy piłkarz od Kule ale ma gorszy charakter
Jezeli chca grac dalej w Pucharach to musza Ishaka zakontraktowac. To dobry napastnik, wg. mojej opinii o wiele lepszy od Carlitosa.
Od kilku lat Panathinaikos powoli się odradza. Pięć lat temu to był klub bliski bankructwu. Teraz sytuacja finansowa jest o niebo lepsza. Zatrudniono tam ludzi, którzy znają się na menedżerce. Warto sobie poczytać, jak umiejętnie wyszli z wielkiego kryzysu:
http://hellasfooty.blogspot.com/2020/03/panathinaikos-finally-on-right-track-to.html
Też myślę, że lepszy. Ale nie wiem czy zakontraktowanie jest możliwe, czy Ishak tego chce. Może więc być wybór, wydaje mi się:
kasa teraz, albo wypełnienie kontraktu do końca.
Pozdrawiam
Nie piszę o tym, co jest teraz, ale o tym co było w momencie, gdy Carlitos tam poszedł. Nie kwestionuję tego co piszesz, to ciekawe. Ale piszę o czymś innym.
Pozdrawiam
Tak, bo nie mieli środków. Może pomyliłem się z łapanką, ale fakt, że np. Nagy, w tym samym czasie co Carlitos, tam się znalazł, świadczy najlepiej. Nie przeczę, że zaczęli z tego wychodzić i wyraźnie napisałem, że nie kwestionuję, że teraz wyszli. Chociaż fakt, że przegrali ze Slavią wyraźnie, nie świadczy o tym jeszcze, że stali się tym samym Panathinaikosem. Pisałem zatem o czymś innym, niż ich program naprawczy. Wyniki w lidze greckiej świadczą też o tym, że mieli poważne problemy z utrzymaniem poziomu sportowego.
Pozdrawiam
Niezaprzeczalnym faktem jest to, że mieli olbrzymie problemy finansowe, które w odróżnieniu od Legii wyrzuciły ich z pucharów. Niezaprzeczalne jest to, że ich jakość sportowa drastycznie wtedy spadła, o czym świadczą wyniki w lidze oraz obecność takich zawodników jak Nagy. W momencie, w którym przyszedł Carlitos, Panathinaikos był jeszcze w słabej sytuacji.
Natomiast pomyliłem się, możliwe, z ocenieniem programu naprawczego jako "łapanka".
Niemniej ich wynik w mocniejszej, niż nasza, ale generalnie nie wiodącej lidze greckiej, mówi wiele. Jeszcze nie wrócili na swoje miejsce.
Odniosłem się do słów: "Ten Carlitos był taaaki dobry",sugerujących,że nie był.Otóż był dobry,a nawet jak na naszą ligę to bardzo dobry.Charakter to inna sprawa,nie znam go,nie wiem.
Odnośnie Panathinaikosu warto też zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Benjamin Verbić został wypożyczony do Legii. Został za to klub obsmarowany od góry do dołu za ten fakt. Podobnie jak zawodnik, który wykazał, że przyjechał na wczasy.
Teraz ten sam Verbić, który objawił się nam jako leser, co najwyżej, został zakontraktowany w Panathinaikosie...
Nie wiem czy to z takimi piłkarzami przegrał akurat rywalizację Carlitos, ale... No cóż, czas pokaże jak droga sportowa Panathinaikosu będzie wyglądała.
Może się mylę, ale wydaje mi się, że gdyby Prijović rzeczywiście dostał poważną ofertę z Aten, to by już tam był.
Szkoda, ze tylko 2-0.
Wreszcie wyszli agresywnie, Muci może odpali na dłużej choć dalej czekamy na napastnika, Kapustka powoli się rozkręca tak jak mówiłem wyjść, wygrać, zapomnieć teraz trzeba 3 pkt z Łodzi przywieźć i będzie git w końcu optymalne zmiany w składzie
Po co ty to robisz? Daj chociaż jeden sensowny argument to zostawię Cię w spokoju serio
===================================
NIECH PRZYNAJMNIEJ 3 RAZY Z RZĘDU WYGRAJĄ MECZE I WTEDY POWIEJE OPTYMIZMEM - PRZED NAMI 3 CIĘŻKIE MECZE Z ŁÓDZKĄ QU...Ą, ZABRSKIM PSEM I MIELCOKAMI-WIDELCAMI !!!
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
AMLEGIA mówi aby studzić emocje.
O co tu chodzi?
Popieram.Chociaż,że Ty to napiszesz,to bym się nie spodziewał:)
Myślę, że to "znikanie" Muciego jest mniej, że tak powiem - zauważalne - gdy gra w ataku, niż wcześniej, gdy był ustawiany na skrzydle lub rozegraniu. Dla napastnika najważniejsze jest to, wydaje mi się, o czym mówił Wieszczycki. Czyli to, żeby zawodnik umiał odnaleźć się w polu karnym, wyjść w tempo do podania ze środka, czy ze skrzydła, przyjąć piłkę do nogi, minąć obrońcę, strzelić głową. Te wszystkie cechy, moim zdaniem, Muci pokazuje w tym sezonie, a sygnały dawał już wcześniej.
Odniosłem wrażenie, że w meczu, w którym był ustawiony na 9, widać go było więcej, niż we wcześniejszych. Że przejawiał większą ochotę do gry. Wychodził do pomocników, do piłek granych "na ścianę", podejmował walkę o górne piłki z dryblasami z Piasta(z wyjątkiem Mosóra oczywiście). Odniosłem wrażenie, że dawał więcej drużynie.
Może dlatego, że nie ciążyła na nim presja bycia rozgrywającym, głównym odpowiedzialnym za granie kluczowych piłek, nadawanie tempa gry? Nie wiem czy tak jest, ale odnoszę takie wrażenie.
Pozdrawiam
Ale dopiero później wyszło, że Mladenović grał z niezaleczonym urazem. To zmienia postać rzeczy. Całe szczęście Vuko w końcu dał mu wolne, Serb się wykurował i dziś już zupełnie inna rozmowa.
Pozdrawiam
Dodał bym Jeszcse zdrowy....:)
A wiesz jaka jest różnica między glupkiem a idiota??
Wszołek też tak potrafi. Zniknie niemal na cały mecz a tu nagle ze 3 akcje i ma gola i asystę
Brawo Legia za wygraną!
Dopóki Josue z Kapustką nie zaczną grać tego co potrafią to niestety tak będzie niezależnie od tego czy będzie grał Slisz czy Charatin. Wczorajszy Piast nie przypominał w żaden sposób Cracovii sprzed tygodnia. Świadczą o tym rownież wyniki. Cracovia 3 zwycięstwa, Piast 3 porażki.
I to nie tak że deprecjonuje zwycięstwo Legii tylko to był poprostu kolejny słaby mecz ale co najważniejsze zwycięski.
A on napisał,że to "z*******y skład"? Czy sam sobie dopowiedziałeś,żeby mieć do czego się przyczepić?
Ok, ja wiem, że musi. Ale on nie wrócił do treningów wczoraj, a liczba błędów w pierwszej połowie była zatrważająca.
Ale w drugiej połowie, gdy zespół zaczął grać lepiej zarówno Kapustka, jak też Josue zagrali lepiej.
Pierwszy zaliczył asystę przy drugiej bramce, drugi asystę drugiego stopnia przy pierwszej. Tego trzeba oczekiwać.
Pozdrawiam
Oby tak dalej!
cieszy również wiadomość , że trener reaguje na słabo grających i choć nie ma za dużej rotacji to potrafi odstawić od składu pewnych zawodników---szuka optymalnej 11 w optymalnej formie
jednak zachowajmy spokój --wygraliśmy z ostatnia drużyna ligi , która jeszcze nie strzeliła żadnej bramki...o zwycięstwo za tydzień już bedzie cenniejsze!
i jeszcze ważna kwesti --budujemy siłę Ł3--to chyba 3 zwycięstwo z rzędu u siebie i tak ma być Ł3 twierdzą nie do zdobycia --muszą znowu sie bać tu grać
- Nawrocki za Rose
- Augustyniak do środka z Kharatina
Do tego kupić snajpera i będzie dobrze
Muci zawsze mógłby grać za Kapustke albo w ataku wchodząc z ławki. Byłoby więcej opcji.
Z dala od 1 składu będą Slisz i Rosołek a to najwazniejsze
Myslę, że po takich zmianach możemy walczyć z Rakowem o mistrza.
Kingotb - Rosłek jedynie z ławki na podmęczonego rywala...
Tem "tercet" to bardziej "tartak"
Augustyniak jak na razie strzał w 10 .. zobaczymy dalej. A z przodu .. Muci potrzebuje pół sytuacji, żeby strzelić bramkę .. i jaki spokój na twarzy. Rosołek raczej restauratorem zostanie.
Gdyby nie gra w 9tke w Kielcach przez chwilę zapewne byłyby 3 czyste konta i 9pkt...no ale nie ma co wracać i gdybać, gramy dalej!!
Odstawieni Slisz, Rosolek i Pich i od razu jest efekt.
- Kharatin poprawnie, najważniejsze że nie irytował i nie tracił piłek jak Bartuś
- Muci strzelił bramkę więc na +
- Baku momentami super tam szarpał +
Jeszcze tylko Rose trzeba posadzić na ławce, możliwe że sam się tam posadził.
Do tego dodam bardzo pewnego Augustyniaka.
Miejmy nadzieję że coś się z tego urodzi, mamy niezły terminarz żeby zrobić jakąś passę wygranych
Chcemy więcej
Gratulacje
.
Po aferze z Nawrockim Musiał musiał dobrze poprowadzić zawody, jak widać dało się a skandaliczne decyzje w innych spotkaniach nie wynikają z braku umiejętności a z .....
Drużyna się buduje, widać to po reakcji na faule np sytuacja z Wilczkiem
Charatin nie tracił głupio piłek i dobrze zagrał w defensywie, a przede wszystkim nie jest drewniany i nie wkuuurwia tak swoją grą, jak Slisz. W klubie chyba się pogodzili, że nie trafi się na niego żaden frajer, który wyłoży na niego jakiekolwiek pieniądze.
Kasy się już nie odzyska, ale chociaż będzie na jego pozycji grał ktoś mniej irytujący i kibice nie będą dostawać oczopląsu
Ogólnie Legia była przeciętna, jednak to wystarczyło, bo Piast był tragiczny. Na mocniejszych rywali będzie potrzeba czegoś więcej. Ale cieszmy się chwilą ;)
Po drugim golu zaginął fakpley, taki był rozmowny w pierwszej połowie, narzekał i wytykał każdy błąd, po golu na 2:0 jeden komentarz i nie ma dzieciaka ;)))
Proszę Legio wygrywaj w każdej kolejce m, to takich fakpleyów pozbędziemy się na dłużej !
Po drugim golu zaginął fakpley, taki był rozmowny w pierwszej połowie, narzekał i wytykał każdy błąd, po golu na 2:0 jeden komentarz i nie ma dzieciaka ;)))
Proszę Legio wygrywaj w każdej kolejce m, to takich fakpleyów pozbędziemy się na dłużej !
Ten Piast jeszcze urwie punkty inny ze
Trzy mecze: zero goli.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Legia grać k....a mać
Warto przy tym jednak zauważyć, że trafiliśmy na rywala w kryzysie. W odróżnieniu od środkowych pomocników Cracovii, Hateley i Chrapek właściwie nie wywierali większej presji na Charatinie. Skupieni na Kapustce i Josue. Piast chyba do straty drugiej bramki nie odważył się wyjść z wyższym pressingiem. Oczywiście jakością rozegrania, elegancją, celnością podań, liczbą zagrań prostopadłych Charatin przewyższył dziś Slisza. Ale nie był jeszcze poddany takiej presji, jak chociażby przez Koroniarzy, czy tydzień temu w Krakowie. Niemniej, bardzo fajny dziś mecz. Szacun i mam nadzieję, że zupełnie wyprowadzi mnie z błędu.
Druga połowa pokazała, że Josue im bliżej pola karnego, tym groźniejszy. Jeśli tylko nie musi się wikłać w beznadziejne, ze względu na brak szybkości, pojedynki w środkowej strefie, lub przy linii, jego efektywność rośnie. Pierwsza bramka to jego asysta drugiego stopnia. Grając na 20-30 metrze od bramki jest w stanie zagrać podanie otwierające, miękką wrzutkę czy oddać niezłe strzały z dystansu. Ok, nie siadła mu piłka jeszcze, ale znajduje się w groźnych sytuacjach. Pytanie podstawowe: Czy umie poprawić wykończenie? Tak czy inaczej wydaje mi się, że wiele momentów, w których Josue jest na środku boiska, to spowalnianie gry. Odnoszę wrażenie, że jego miejsce jest bliżej napastnika.
Potwierdziło się to, o czym wiele napisano: Muci jako napastnik to może być właściwa droga, i dla niego i dla Legii. Świetne wyjście w tempo, wygranie pozycji z obrońcą i klasowe wykończenie. Odnoszę wrażenie, że nie będąc jednym z głównych odpowiedzialnych za rozegranie, jeszcze chętniej wychodzi po piłkę i skutecznie pomaga w rozegraniu pomocnikom. Zupełnie odwrotnie, niż Rosołek. którego gra jako 9 paraliżowała, za to wchodząc jako drugi napastnik czuł się swobodniej i był efektywniejszy.
Mam nadzieję, że to będzie przełomowy wieczór, pod kątem wiary zawodników we własne możliwości, zespołu, w trenowane schematy.
Wreszcie asysta Kapustki, który jednak w pierwszej połowie był cieniem samego siebie. Bardzo dobra, inteligentna i odpowiedzialna w obronie gra Baku, okraszona asystą. Nareszcie doczekaliśmy się bramki Mladenovicia-bardzo dobry mecz. Lewa strona ładnie pracowała, co przy słabszej nieco dyspozycji Wszołka było szczególnie cenne. Dobry powrót Johanssona.
Przełamała się też drużyna, bo nagle się okazało, że można rozmontować ekstraklasowy autobus. W pierwszej połowie środek pola nie istniał znów. W drugiej, dwie kombinacyjne akcje wystarczyły, żeby zdobyć bramki i mam nadzieję, że uwierzyć też we własne możliwości. Zespół też popracował nad grą defensywną, bo okazje Piasta do kontr były kasowane w zarodku. Cieniem się kładzie natomiast zbyt częste dopuszczanie do stałych fragmentów, w ostatnich 20 minutach. Ale to też była dobra szkoła, bo nasza defensywa udowodniła, że umie przyjąć zdeterminowanego przeciwnika na własnej połowie.
Nie ma co popadać w hurraoptymizm, ale ten mecz, mimo, że miał sporo słabszych momentów, dał nadzieję, że Runjaic podąża dobrą drogą, a metamorfoza po przerwie, że drużyna idzie za trenerem. Gratulacje i oby tak dalej!
Pozyjemy zobaczymy.
P.S
od poczatku wiedziałem, że w tym systemie grubo przepłacony Bartek nie ogarnie, zwyczajnie jego braki widać jeszcze bardziej. Tymczasem Charatin kwitnie ot i życie.
P.S.2
Bardzo podobała mi sie nasza organizacja obrony w drugiej połowie bo jeszcze w pierwszej bywało, że tzw. "prestiz' zakładalsmy tylko jednostronnie, a z drugiej strony truchcikiem dobiegał PAN PIŁKARZ ten dzieki któremu się UTRZYMALISMY w LIDZE tak ON ten jedyny i niepowtarzalny ZBAWICIEL. Niestety Josue nie nadaje sie do tego systemu i tyle. Wiem szkoda bo te MITYCZNE WOLNE i te zagrania na NOS. Tylko jest tez marna motoryka,zwalnianie gry. Nic pożyjemy zobaczymy.
"Bardzo podobała mi sie nasza organizacja obrony w drugiej połowie bo jeszcze w pierwszej bywało, że tzw. "prestiz' zakładalsmy tylko jednostronnie, a z drugiej strony truchcikiem dobiegał PAN PIŁKARZ ten dzieki któremu się UTRZYMALISMY w LIDZE tak ON ten jedyny i niepowtarzalny ZBAWICIEL. Niestety Josue nie nadaje sie do tego systemu i tyle. Wiem szkoda bo te MITYCZNE WOLNE i te zagrania na NOS. Tylko jest tez marna motoryka,zwalnianie gry. Nic pożyjemy zobaczymy."
Zgadzam się. Na wiosnę graliśmy systemem, w którym on był centralnym punktem. Cofał się do rozegrania, gdy Slisz, Sokołowski i Celhaka mieli oczywiste problemy, ale głównie mógł skupić się na kreacji i ofensywie. Gdy zobaczyłem jego pierwsze mecze w tym systemie to zacząłem rozumieć powściągliwe słowa Zielińskiego, na temat przedłużenia współpracy.
Moim zdaniem Josue, żeby grać efektywnie musi być ustawiony wyżej i mieć obok siebie dwóch ludzi harujących i w obronie i w rozegraniu. Co nie odpowiada Runjaicowi. Na pewno Josue z pierwszej połowy jest nie do zaakceptowania. Choć trzeba powiedzieć, że Kapustka też wtedy nie pokazał wiele. Obaj zagrali lepiej w drugiej części.
Odnośnie Rosołka, pełna zgoda. Odnośnie Charatina, zobaczymy co pokaże, gdy trafi na bulteriera w zespole przeciwnika.
Pozdrawiam
W Rakowie dla przykładu Lederman i Papanikolau to zawodnicy, którzy sprawnie łączą defensywę, rozegranie, ofensywę. Oni napędzają akcje, a Lopez po prostu pokazuje klasę. Oczywiście Lopez to półka wyżej, niż Josue, jeśli idzie o motorykę i umiejętności wykończenia. Ale mając takie wsparcie jest mu jeszcze łatwiej pokazać swoją klasę.
Jak zwykle zgadzam sie z większością Twojej opinii.Dodam jeszcze cos waznego dla mnie.Po paru latach znowu widzę drużynę która hurtowo idzie w mlócke jeśli któregoś z naszych krzywdza.
Te stale fragmenty w ostatnich 20 minutach to niestety opadniecie z sil i chaos po wprowadzeniu rezerwowych (gdzieś 80 proc strat ,brak krycia i ustawienia to wina zamienników dlatego napisalem że z Widzewem ostatnie 20 minut będzie bardzo ciężkie).
Uważam ze Runjaic przy formie naszych pomocników powienien zaczac sprawdzac Strzalka bo może chlopak odpalic jak Rakoczy w pasach i byc dobrym zmiennikiem Josue.
Josue-nie zgadzam się z tym co napisałeś Ivi z Rakowa podobnie sie porusza i ustawia i jest ok.Josue musi ktos wytlumaczyc ,ze jako kapitan nie musi strzelac bramek czy czarowac gra bo ta narzucona sobie presja powoduje ,że pudluje w dobrych sytuacjach,robi nie potrzebne straty i daje sie prowokowac.Jesli to bedzie trwalo to moga powstac kwasy w druzynie a on bedzie oslabial nas czerwonymi kartkami.
Baku - Jest zastępca Luquinhasa którego tak wszyscy chcieli. :)
Kharatin - W porównaniu ze Sliszem w ostatnich meczach zagrał bardzo dobrze.
Augustyniak - bardzo dobry debiut i oby przyszłe mecze równie dobre.
Johansson - Również dobry mecz. Widać różnicę między nim a Jędrzejczykiem którego miejsce to raczej środek.
Nawet podobał się dziś Charatin, wydaje się że zagrał znacznie lepiej niż Slisz.
Ogólnie fajny mecz, brawo drużyna. No i tak trzymać
tak kiedyś"robiliśmy" składy na mecze w jordankach
Dla Bartka jedyna nadzieja w tym systemie to zostać zmiennikiem Josue lub Kapustki tylko tu znowu braki, oj cięzkie zycie dla naszego ASA za 1,8mln. Bo 6 to mu wyjasnia Augustyniak z Charatinem.
Nie ma się co zachwycać wynikiem, bo Piast przeżywa tradycyjny kryzys początku sezonu i przyjechał po wynik 0:0 realizując tę taktykę w pierwszej połowie perfekcyjnie (bo Legia mu nie przeszkadzała). Dwa szybkie dzwony na początku drugiej połowy załatwiły sprawę, ale nie można zapominać, że przy takim ustawieniu Piasta wychodziliśmy z szybkim atakiem wielokrotnie, coś około 10 razy udało się stworzyć przewagę liczebną w określonym rejonie boiska, a rezultaty tego były przez cały mecz, z wyjątkiem tych paru minut, mierne. Więc na razie cieszmy się ze zwycięstwa, a na zachwyty spokojnie poczekajmy. Jozue wcale nie zagrał dziś lepiej niż z Craxą, ale przeciwnik był słabszy i przede wszystkim bardziej statyczny i bojaźliwy.
Oni chcieli zagrać jak Cracovia, obrona i kontry... tylko nie mieli wykonawców do tych kontr.
Wyautowanie Rosłoka dobrze zrobiło, bo przynajmniej był jakiś ruch z przodu. Muci przynajmniej zmieniał pozycje, pokazywał się, o grze Rosołka lepiej nie wspominać przez litość. I nie chodzi tylko o strzeloną bramkę.
Co nieco pokazał Baku. Miał kilka dobrych zagrań, asystę, ale i tak najlepsze było zagranie piętą do Mladenovica, które pozwoliło mu wyjść na czystą pozycję do wrzutki.
Nie ma rasowego środkowego pomocnika, nie tylko do ofensywy, chociaż dzisiaj nieźle zagał Ukrainiec. Mam nadzieję, że więcej nie zobaczę Slisza, bo ten gość to po prostu pomyłka.
No i Josue mógłby zacząć grać, a nie gwiazdorzyć.
Generalnie, 3 pkt ze słabiutkim przeciwnikiem. Pełna dominacja w drugiej połowie. I tyle.
Pozostanę zatem przy swoim zdaniu:)))
"Legia, podobnie jak Piast potrzebowała wygranej, ale w szatni musiało być gorąco, bo gospodarze wyszli na drugą połowę z postanowieniem poprawy i szybko udało się je zrealizować."
https://sportdziennik.com/piast-gliwice-zdolowany-przez-legie/
gratulujemy zwycięstwa. Jak Pan ma jeszcze jakieś zagłostki to prosze czytać dalej nasze forum. Na 100 % znajdzie Pan tu odpowiedzi.
Z poważaniem,
prosze o wpisy-podpisy :))
Gratulacje dla Legii
Nie wiem , jak mogliśmy tam przegrać
Potrzebny nam sr ob bo Agustyniak to Def pom
I snajper
Na duzy plus Baku , bardzo szybki i dobry technicznie
Prawda jest taka, że są słabi a pycha po meczu z Legią ich zgubiła.
To wejście Myszora kolanem w mielczanina zasługiwało na surową reakcję.
I jeszcze bydlak się w przerwie chełpił, że sędzia słusznie (rzekomo) nie dał się nabrać! Jeśli takie półmózgi nie będą karane, to skazani jesteśmy na ligową drwalkę, a co za tym idzie – plagę kontuzji.
Tobiasz- mój bramkarz na swoim miejscu, życze chłopakowi żeby dał nam dużo radości a klubowi pieniędzy.
Charatkin- czy ktoś go chce dalej na siłę sprzedawać? Tyle razy pisałem, żeby ocenić zawodnika musi zagrać on jedna runde!!!
Gdzie wysyłaliście Rosiego i Johansona rok temu, pamiętacie?
Staram sie być obiektywny i chce dać szanse Abu Hanie (po meczu z pasami) i nawet akonto Strusiowi.Duzo tu zależy od trenera jesli da szanse i pozwoli uwierzyć w siebie pilkarzom. Przecież nawet Kastrati może sie przydać kiedy będziemy grali z kontry.
Czy Muci był gorszy od Rosołka? Niech mu trener da zagrać minimum 5 meczy z przodu i oceniajmy wtedy.
Jedyne co jest pewne to że: Rosołek,Slisz i Sokołowski na głęboką ławę (mieli mnóstwo meczy na udowodnienie i sie nie sprawdzili).
Augustyniak- szacun ,widać ze koleś bardzo spięty ale nie popełnił żadnego błędu.
Pich-stary i to Słowak ale jako rezerwowy myślę że może być wartością dodatnia (na ta chwile dno).
Baku-będzie z niego pożytek.
Kapustka-musimy uzbroić sie jeszcze w cierpliwość (tak do 8 kolejki).
Wszołek- podobała mi sie jego samokrytyka w wywiadzie pomeczowym.
Jędza- dawno już pisałem, że jak nie ma babola obok to mniej elektryczny jest.
Tej drużynie potrzebny jest dobry trener który da pewność i luz ale nie pozwoli na z pouchwalanie i na święte krowy w drużynie.
Liczy się tylko mistrzostwo !
i widze kogo Rakow jeszcze kupuje, proponuje poczekac z tym Mistrzem przynajmniej do konca tego miesiaca (wiem z kim i gdzie gramy) plus nie zdobyta jeszcze Nieciecza w PP.Polowa wrzesnia to realny termin zeby okreslic o co gramy w tym sezonie.
https://prnt.sc/0yIQnwGJhHDe
Słaba Legia ogrywa bezzębnego Piasta trzeba podziękować duchom powstańców Warszawy że fatum Piasta przestało działać i w końcu ich ograliśmy długo trzeba było czekać.Niestety gra słabiutka a problemów należy szukać w ataku konieczny napastnik oraz brak klasowych zagranicznych pomocników defensywnych.Żeby przechylać zwycięstwo w Ekstraklasie trzeba mieć kogoś ponadprzeciętnego.Co do Pana Fornalika dobry trener ale Jego drużyna staję się powoli klubem emeryta.
Jestem zachwycony grą Tobiasza przy rozgrywaniu piłki - każdy daleki wykop jest celny (przypomnijcie sobie Malarza), rozgrywanie po ziemi z obrońcami, pewne wyprzedzanie napastników. Dziś może mniej okazji do wykazania się w obronie, to jeszcze trudno ocenić.
No i bardzo podobał mi się dziś Baku - jego zaangażowanie, upór w obronie, a i kilka niezłych zagrań z przodu.
To prawda. Obawiałem się, że trener dokona zmiany 1:1 za Muciego, a jednak zagrał na dwóch napastników i w takim systemie, gdy może wyjść do rozegrania, a nie spoczywa na nim wyłączna odpowiedzialność za strzelanie bramek, czuje się lepiej.
Pozdrawiam
==================================
KOGO MOŻNA WYRÓŻNIĆ PO MECZU ?
STARALI SIĘ ALE NIE POTRAFIĘ WSKAZAĆ MOCNO WYRÓŻNIAJĄCEGO SIĘ PIŁKARZA !!!
LEGIA MISTRZ !!!
Brawo Muci, d**er Mladen !
Jest Mladen jest zabawa ;)
Trzeba się cieszyć z 3 punktów nawet z tak słabym Piastem. Jedziemy dalej!
==========================
JESTEM JESZCZE MOCNO WKURW ..... PO MECZU Z CRAXĄ BO MOGLIŚMY MIEĆ LIDERA I JESZCZE DZISIAJ CZUJĘ ZŁOŚĆ - JAK WYGRAJĄ KOLEJNE MECZE TO BĘDĄ SIĘ CIESZYŁ.
NA RAZIE BĘDĘ BACZNIE OBSERWOWAŁ POCZYNANIA PIŁKARZY LEGII W KOLEJNYCH MECZACH I BĘDĘ CZEKAŁ NA MECZ, W KTÓRYM LEGIA ZDEMOLUJE REGIONALNY KLUBIK.
TYLKO LEGIA-LEGIA MISTRZ !!!
Josué przykladal sie do zadan defensywnych.
Brawo dla trenera, widac ze ma koncepcje.
Dobra rywalizacja na DP z Augustyniakiem.
Slisz -wiadome, musi odpocząc.
Generalnie dziś bez Rosołka, Picha i Slisza właśnie Legia wyglądała dużo lepiej...
Tobiasz vs Miszta
Baku vs Pich
Muci vs Rosołek
Charatin vs Slisz + Sokołowski
Czy ktoś ma jakieś wątpliwości, kto lepszy?
PS A za moment coś tak czuję, że będzie Augustyniak vs Rose.
PPS Oczywiście potrzebujemy napastnika.
On ma zbudowac Legie w tym sezonie, a nie puszczac dziadków, którzy za rok odejdą (tutaj myslę o Pichu)
Kharatin PROFESOR, Slisz mu nawet nie jest godny buty czyścić. Muci drugie spotkanie w podstawie i bramka, a nie jest NAPASTNIKIEM. Gość Rosołka minimum trzykrtonie przewyższa. Z Augustyniaka będą ludzie. Baku i Mladen wchodzą w formę, szczególnie cieszy Baku, bo znowu mamy szybkiego i technicznewgo zawodnika. Johansson też solidnie. Powoli do przodu, najważniejsze aby nie grał Slisz i Rosołek.
A tak na serio - zajefajna druga połówka, czego pierwsza nie wróżyła.
Nasi weszli na nią razem z drzwiami i framugą, co chłopców Nostalgicznego Waldka chyba jednak zaskoczyło. A potem nie oddaliśmy gnata:)
Trzy punkty - JAKŻE CENNE - do wora i jedziemy dalej.
Pozdrawiam proroków sprzed meczu. Łyso wam Weneryhory?
Augustyniak dobrze, tramsfer Wietesa wyjdzie nam na dobre :)
Właśnie w pierwszy piatek września mamy 39 rocznice ostatniego roku szkolnego:) Czyli 40 lat od matury:)
PS. À propos patrona Twej szkoły przypomina się taka anegdotka:
Pewien pan z wyraźną dezaprobatą przygląda się pomnikowi Goethego i zwraca się do towarzyszącego mu przyjaciela:
— Doprawdy nie wiem, za co postawiono mu pomnik! To nie był ani cesarz, ani król, ani nawet generał. Tyle tylko, że napisał „Zbójców”...|
— Nieprawda! „Zbójców” napisał Schiller!
— Sam widzisz, nawet „Zbójców” nie napisał!
Rom wurde nicht an einem Tag erbaut, Rom wird auch nicht an einem Tag erneuert.
w polskim — do Krakowa,
we francuskim — do Paryża,
w hiszpańskim — do Zamory (i mowa o jej... zdobyciu),
w białoruskim — do Wilna,
w esperanto — do Kartaginy,
zaś w niderlandzkim — do Kolonii i Akwizgranu.
Szacun dla Josue, ikei, Slowaka, Rosolka i Sokola. Byc moze kogos nie dostrzeglem z trybun.
A odnosnie meczu, fajnie sie to ogladalo. Kosta zaczyna cos sklejac
Brawo Makana!
Trener zobaczył na szczęście
Brawo!
Nie muszę mówić, co się dzieje, gdy przegrywamy w piątek...
No ale dzisiaj się cieszymy!
A potem w niedzielę, będzie bosko:)
Dzięki i gratulacje! Momenty w drugiej połowie sprawiły, że już czekam na kolejny mecz.
Trener po trzech okienkach transferowych (jeśli po sprzedaży będziemy kupować graczy, a nie szklanki) zbuduje coś fajnego. Warunek - musi dostać czas i zaufanie.
Potrzebujemy napastnika.
Kibice.
Po porażce w Krakowie postanowiłem że wstrzymam się z oceną tej drużyny do końca sierpnia, wtedy optyka na co ich stać będzie bardziej miarodajna.
Pewnie jeszcze nie jeden raz poniesiemy porazke, ale jestem pelen nadziei, ze trener to wszystko pouklada.
Oby tak dalej
(L)
Tak samo podobała mi się coraz częściej gra Josue. Jak lekko przechodził z piłką rywali, jak w pewnych momentach miał te dwa - trzy warianty i ładnie rozprowadzał piłkę.
Oby to był początek odbudowy Legii, przynajmniej na arenie polskiej.
Augustyniak man of the match.
Musi grac i zlapc swobode
Meczu nie widziałem. Graty się należą. Czytając relacje i komentarze, momenty były i dużo plusów też
Tak jak pisałem. Trzymajmy nerwy na wodzy
Niech się nas zaczną bać. Ciekawe co z Kapim?
Pzdr
pozatym piast jest najgorszą drużyną ekstraklapy (no może górnik gorszy)
Pzdr
.
Szkoda Rose'a.
Można!
Pzdr
Obaj pierwszego składu już nie mają. Jak zawalą to wylot do rezerw pewny. Po prostu teraz walczą o miejsce w szerokiej.kadrze.
Pzdr
- Muci świetnie wygrał pozycję z obrońcą i pięknie wykończył
- pierwsza asysta Baku i świetne rozegranie z pierwszej piłki Josue
- wreszcie asysta Kapustki
- wreszcie bramka Mladenovicia
i obie bramki po ładnych rozegraniach, nie z kontry
I może też to jest słabość Piasta - prawa strona obrony.
(Zrobił się "niebezpieczny wynik" :))
2 / 0
Mladenovic ajgorszy na boisku a Wieszczycki twierdzi ze dobrze wyglada. Ech Ci experci
O to chodzi, panowie!
Ok, ale w pucharach też trafia się na drużyny, które bronią się całym zespołem i coś trzeba z tym fantem zrobić. Nie mówię, że mamy cały czas siedzieć na połowie Piasta, ale gdzie jest środek pomocy? Gdzie się podziały strzały z dystansu? Jak mamy zaskoczyć Piasta, jeśli niepilnowany piłkarz na 18 metrze oddaje piłkę na obwód? Tym rywale nas zaskakują, ale dla nas jest to ponad możliwości oczywiście...
Pozdrawiam
Nici? Jak mówię, nic z niego nie będzie.
szkoda że tego nie wykorzystujemy.
Pozdrawiam
Widziałem to w meczu z Celtikiem. Widać Korona, Zagłębie, Cracovia i Piast to za niskie progi dla Portugalczyka...
Pozdrawiam
Jak na razie wiemy, że nie byli to raczej Muci, Charatin i Josue.
Pozdrawiam
Gra dramat. Zero prob wygrania pojedynku 1 na 1 na skrzydłach i robienia przewagi.
Tego zabrakło w tym zdaniu :)