Grano dzisiaj (26.03). Wysoka wygrana z Polonią
26.03.2023 07:00
Ostatni raz "Wojskowi" rywalizowali 26 marca w sezonie 2012/2013. Wówczas wygrali 2:1 z Olimpią w Grudziądzu i awansowali do półfinału Pucharu Polski. Bramki w barwach Legii zdobyli Wladimer Dwaliszwili oraz Marek Saganowski. Fotoreportaż dostępny jest w TYM MIEJSCU.
Wyjazdowe zwycięstwo
Równo 13 lat temu warszawiacy pokonali na wyjeździe Lechię (3:2) w lidze. Po 10 minutach gospodarze prowadzili już różnicą dwóch trafień, autorstwa Pawła Nowaka i Huberta Wołąkiewicza. Legia zdołała jednak odrobić straty i wywieźć z Gdańska cenne trzy punkty. Gole dla przyjezdnych strzelili Maciej Rybus, Tomasz Kiełbowicz oraz Inaki Astiz (ZDJĘCIA).
Wygrana w derbach
Na dłużej trzeba się zatrzymać przy meczu Legii z Polonią z 26 marca 2004 roku. Piłkarze wygrali aż 7:2, choć jeszcze dwie minuty przed końcem meczu prowadzili 7:0. Hat-trickiem popisał się Marek Saganowski, po golu dołożyli Piotr Włodarczyk i Łukasz Surma. Pozostałe dwa trafienia były samobójcze, autorstwa Igora Gołaszewskiego i Wojciecha Szymanka. Kibice zaprezentowali oprawę "8 mistrzostw, 12 Pucharów Polski – Wszystkie dla Ciebie Warszawo!" A w trakcie spotkania fani zostali poinformowani, że nowym właścicielem klubu zostało ITI. Fotoreportaże są dostępne TUTAJ i TUTAJ.
Mecz piękny i dramatyczny
Dwudziestego szóstego marca 1976 roku zespół Andrzeja Strejlaua pokazał klasę. Jego rywalem była broniąca tytułu mistrzowskiego Stal Mielec, z którą po raz ostatni udało się wygrać w 1971 r. Już samo to, że na boisku występowali przeciwko sobie ograni w międzynarodowych bojach Kazimierz Deyna, Lesław Ćmikiewicz, Tadeusz Nowak, a z drugiej strony Kasperczak, Lato i Szarmach dawało gwarancję dobrego widowiska. 25 tys. widzów zgromadzonych na Stadionie WP szybko się o tym przekonało. Mecz był piękny i dramatyczny. Legia atakowała od pierwszej minuty, czym zaskoczyła gości. Zanim się zorientowali, o co chodzi, przegrywali 0:2. Dwa gole strzelił kapitalnie prezentujący się Deyna. Pierwszą bramkę już w 7. min po dokładnym dośrodkowaniu Nowaka, a drugą 3 min później, wyłuskując piłkę w zamieszaniu podbramkowym. Po przerwie Stal zaczęła grać energiczniej, ale na trafienie Kasperczaka (47') szybko odpowiedział Nowak (54'). Oba zespoły nadal atakowały i miały swoje szanse. W 63. min po faulu na Szarmachu Stal dostała rzut karny wykorzystany przez Kasperczaka, który obok Deyny był najlepszym zawodnikiem spotkania. Choć do końca było jeszcze sporo czasu, wynik 3:2 utrzymał się do ostatniego gwizdka, co bardzo poprawiło nastroje wśród kibiców z Łazienkowskiej.
Przełom
Legionistów czekało zaległe wyjazdowe spotkanie z Polonią Bytom (54 lata temu). Wcześniej na Śląsku wiodło im się słabo, dodatkowo mieli prawo być podłamani ostatnim niepowodzeniem. Kiedy tuż przed przerwą bytomianie zdobyli bramkę, wyglądało na to, że mistrzostwo bezpowrotnie się oddala. Zespół Jaroslava Vejvody pokazał jednak klasę. Po zmianie stron długo przegrywał, ale wreszcie w 68. min zdołał wyrównać (Lucjan Brychczy), a 11 min przed ostatnim gwizdkiem przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę (Robert Gadocha). To był przełom. Do końca sezonu "Wojskowi" już nie przegrali. Z 10 meczów aż w 7 zdobyli komplet punktów.
MECZE LEGII Z 26 MARCA:
MECZ | SEZON | STRZELCY |
2012/2013 | ||
2009/2010 | ||
2003/2004 | Saganowski III, Włodarczyk, Surma, Gołaszewski (sam), Szymanek (sam) | |
1987/1988 |
| |
1982/1983 | Buncol, Miłoszewicz, Kaczmarek II, Turowski, Ossowski (sam.) | |
1977/1978 |
| |
1976/1977 | ||
1971/1972 | ||
1968/1969 | ||
1960/1961 | Błażejewski II, Nowara |
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.