Igor Strzałek
fot. Piotr Kucza

Igor Strzałek: KKS nas cisnął, graliśmy pod ich dyktando

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Polsat Sport

04.04.2023 22:45

(akt. 05.04.2023 01:44)

– Cieszę się, że na początku meczu zachowałem zimną krew i trafiłem do siatki, musiałem po prostu skutecznie wykończyć sytuację. Zrobiłem to, co chciałem z piłką. Patrząc na dalszy przebieg spotkania, było to ważne trafienie. KKS usiadł na nas, cisnął nas przez większość starcia, graliśmy trochę pod dyktando gospodarzy, co nie jest do nas podobne – ocenił po meczu strzelec jedynego gola, Igor Strzałek.

– Drugą połowę obejrzałem z ławki rezerwowych, z pewnością mniej bym się denerwował będąc na boisku. KKS miał dużą przewagę, pokazał się z solidnej strony. Nie chodzi o to, że przeciwnik nas zaskoczył, ale pokazał naprawdę dobry futbol. To zespół, który ma odpowiednią jakość, pnie się ku górze, by grać w wyższych ligach. 

– Czasem wygrywa się w pięknym stylu, a czasem w takim jak dziś. Każdy mecz jest inny, nie ma dwóch takich samych. To spotkanie pokazało, że nie zawsze jest tak, jakbyśmy chcieli, ale przepchnęliśmy wynik i awansowaliśmy do finału! Z przebiegu spotkania wyciągniemy wnioski, ale teraz liczy się awans. 

ZOBACZ TAKŻE:

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.