Lubię grać na Łazienkowskiej
15.03.2002 09:07
Najlepszy napastnik Wisły udanie rozpoczął ligową wiosnę. W inauguracyjnym meczu z Ruchem Chorzów zdobył dwa gole. W pucharowym spotkaniu z Orlenem trener Franciszek Smuda zrobił mu wolne, a w konfrontacji z Polonią "Żuraw" pokazał się z jak najlepszej strony. Po faulu na nim bramkę z wolnego zdobył Mirosław Szymkowiak, natomiast przy trafieniu Tomasza Frankowskiego Maciej podawał.
Wywiad z Maciejem Żurawskim
Najlepszy napastnik Wisły udanie rozpoczął ligową wiosnę. W inauguracyjnym meczu z Ruchem Chorzów zdobył dwa gole. W pucharowym spotkaniu z Orlenem trener Franciszek Smuda zrobił mu wolne, a w konfrontacji z Polonią "Żuraw" pokazał się z jak najlepszej strony. Po faulu na nim bramkę z wolnego zdobył Mirosław Szymkowiak, natomiast przy trafieniu Tomasza Frankowskiego Maciej podawał.
- Najlepszym strzelcem Legii jest Cezary Kucharski. Czy jest dla Pana konkurentem do kadry?
- Nie chcę oceniać gry kolegów po fachu. Jednak jeśli chodzi o kadrę, to oczywiście jeżeli ktoś gra dobrze - nieważne, czy za granicą, czy w polskiej lidze - to jest potencjalnym konkurentem nie tylko dla mnie, ale też dla pozostałych reprezentantów.
- Jaki będzie mecz na Łazienkowskiej?
- Na pewno ciężki, lecz głęboko wierzę w to, że zwycięski dla nas.
- Jeszcze przed sezonem twierdził Pan, że lubi grać na stadionie Legii, bo łatwo tam się wygrywa.
- Podtrzymuję te słowa. Trudno nie mieć takiego poglądu, jeśli weźmie się pod uwagę ostatnie mecze Wisły z Legią w Warszawie. Mamy przecież niezwykle korzystny bilans.
- Kogo wolałby Pan widzieć w bramce Legii - Bułgara Stanewa czy młodego Boruca?
- To nieistotne. Każdy bramkarz jest do pokonania. Ważne, żebyśmy zagrali dobry mecz.
- Kto w tym roku zostanie królem strzelców naszej ekstraklasy?
- Być może będę nim ja. Zaczekajmy jednak, aż runda wiosenna rozwinie się na dobre.
- Najlepszym strzelcem Legii jest Cezary Kucharski. Czy jest dla Pana konkurentem do kadry?
- Nie chcę oceniać gry kolegów po fachu. Jednak jeśli chodzi o kadrę, to oczywiście jeżeli ktoś gra dobrze - nieważne, czy za granicą, czy w polskiej lidze - to jest potencjalnym konkurentem nie tylko dla mnie, ale też dla pozostałych reprezentantów.
- Jaki będzie mecz na Łazienkowskiej?
- Na pewno ciężki, lecz głęboko wierzę w to, że zwycięski dla nas.
- Jeszcze przed sezonem twierdził Pan, że lubi grać na stadionie Legii, bo łatwo tam się wygrywa.
- Podtrzymuję te słowa. Trudno nie mieć takiego poglądu, jeśli weźmie się pod uwagę ostatnie mecze Wisły z Legią w Warszawie. Mamy przecież niezwykle korzystny bilans.
- Kogo wolałby Pan widzieć w bramce Legii - Bułgara Stanewa czy młodego Boruca?
- To nieistotne. Każdy bramkarz jest do pokonania. Ważne, żebyśmy zagrali dobry mecz.
- Kto w tym roku zostanie królem strzelców naszej ekstraklasy?
- Być może będę nim ja. Zaczekajmy jednak, aż runda wiosenna rozwinie się na dobre.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.