Domyślne zdjęcie Legia.Net

Nie plotkuję o Okuce

Paweł Burlewicz

Źródło: Super Express

29.09.2001 14:42

(akt. 07.12.2018 12:34)

<b>- Narzeka pan, że traktują pana w klubie jak "czarną owcę". A trenerzy narzekają na pana, bo mąci pan atmosferę i nie chce grać w drugiej drużynie?</b><br> Wywiad z Markiem Citko.
- Narzeka pan, że traktują pana w klubie jak "czarną owcę". A trenerzy narzekają na pana, bo mąci pan atmosferę i nie chce grać w drugiej drużynie?

- To nieprawda. Odkąd wróciłem z Izraela trenuję z rezerwami. Od początku byłem gotów grać w trzeciej lidze. Dowiedziałem się jednak od prezesa Miklasa, że trener Okuka zabronił mi tego.

- Co pan dalej ze sobą zrobi?

- Nie zagrałem w dwóch meczach rezerw, więc poszedłem do prezesa dowiedzieć się dlaczego. Nie usłyszałem żadnych istotnych argumentów.
Po ostatniej męskiej rozmowie wiem, że zagram w najbliższym meczu w III lidze.

- Wcześniej był pan w Izraelu, w Kyriat Gat. Szybko jednak pan wrócił. Dlaczego?

- Kyriat Gat jest położony 20 km od Palestyny, ale nie czuło się w nim śladu zagrożenia. Granica na tym kawałku jest bowiem zamknięta. To bezpieczeństwo może jednak jutro zamienić się w wojnę ze względu na sytuację międzynarodową.

- Kierunek Ziemia Święta odpada?

- Nigdy nie mówię nigdy. Jak się uspokoi sytuacja na świecie, to kto wie? Może jednak wcześniej zgłosi się jakiś polski pierwszoligowiec, bo nie zamierzam zbyt długo grać w rezerwach.

- A nie będzie pan psuł atmosfery?

- To oskarżenie jest kłamstwem. Dlatego dziwiłem się postępowaniu trenera wobec mnie. Nie plotkuję z kolegami o Okuce. Nasłuchałem się zresztą od jednego z Jugosłowian na obozie Maccabi w Holandii, jak pan Okuka zdobywał mistrzostwo kraju. Jak będzie mnie dalej tak traktował, to w końcu
opowiem...

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.