Pomeczowe wypowiedzi legionistów
06.02.2015 15:34
- Między mną i Broziem jest zdrowa rywalizacja, Łukasz wykorzystał szansę, jesienią grał znakomicie, spełnił swoją rolę. Teraz jestem już zdrowy i nie zamierzam odpuszczać. Czuję się dobrze, zapowiada się ostra rywalizacja i obu nam wyjdzie to na dobre. Legia ma dwóch równorzędnych prawych obrońców, ale między nami nie ma złych emocji. Wiosną będzie dużo meczów, każdy z nas dostanie szansę. Zobaczymy kto ją lepiej wykorzysta - dodał "Bereś".
Arkadiusz Malarz – Pierwsze koty za płoty. Szkoda, że nie udało się wygrać w debiucie. Myślę jednak, że nie było tak źle. Dnipro to bardzo silna drużyna, grała dziś najsilniejszym składem. Było widać, że nie są to przysłowiowe ogórki i zasłużenie wygrali. Mieliśmy kilka sytuacji, ale ich nie wykorzystaliśmy. Zdobyliśmy jedną bramkę, ale to dobra lekcja i z optymizmem patrzymy w przyszłość. Jak na pierwszy raz to nasza gra nie wyglądała najgorzej.
- Przede mną grał dziś Rafał Makowski, młody chłopak, ale bardzo fajnie się prezentuje. Jak będzie tak wyglądał, tak pracował, to zaraz będzie tak jak z Bielikiem. Wiadomo, że potrzebuje jeszcze czasu, ale ten pracuje na jego korzyść.
Inaki Astiz - To był fajny dzień by pograć w piłkę z dobrą drużyną, Dnipro szybko grało piłką, szybciej niż my i stąd nasze problemy. My po odbiorze nie potrafiliśmy szybko rozegrać akcji, byliśmy zbyt czytelni dla rywali.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.