Rezerwy: Festiwal karnych
31.03.2018 13:52
Fotoreportaż z meczu (fot. Marcin Szymczyk)
Rezerwy Legii Warszawa, przez przełożone spotkania, rozegrały dopiero drugi oficjalny mecz w 2018 roku. Piłkarze Krzysztofa Dębka o korzystny wynik w Nowym Dworze Mazowieckim musieli mocno. Momenty lepsze „Wojskowi” przeplatali ze słabszymi. Tak było chociażby w pierwszej połowie, kiedy przyjezdni mili problemy ze skonstruowaniem akcji w ofensywie. Korzystał Świt, który regularnie rozgrywał piłkę na połowie stołecznej ekipy. Najgroźniejszy wśród gospodarzy był Krystian Pałczyński, lecz mimo dobrych okazji, skrzydłowy miejscowych nie był w stanie pokonać nieźle dysponowanego Vjaceslavsa Kudrjavcevsa.
Świt dopiął swego w 22. minucie. Miejscowi wykorzystali błąd legijnego bloku obronnego. Marcin Kozłowski dostał w polu karnym dobre podanie i grzechem byłoby niewykorzystanie sytuacji. Legia, dość nieoczekiwanie, wyrównała cztery minuty później. „Wojskowi” mieli rzut wolny, a dośrodkowanie trafiło na głowę Michała Górala. Napastnik stołecznej drużyny uderzeniem z bliska pokonał Mateusza Prusa. Z boiska wiało nudą, a groźnych akcji brakowało. Mecz nie mógł zaciekawić obserwatorów, wśród których znaleźli się m.in. Michał Kucharczyk czy Jacek Magiera.
Legia w drugiej połowie grała lepiej, choć nadal nie brylowała w ofensywie. Motorem napędowym ekipy Krzysztofa Dębka był Robert Bartczak. To on wyprowadził Legię II na prowadzenie wykorzystując rzut karny. „Barry” był faulowany w polu karnym raz, był też faulowany po raz drugi. Przy kolejnej próbie kapitanowi rezerw zabrakło precyzji, a golkiper miejscowych odbił futbolówkę.
Na pojedyncze akcje stać było stołecznych skrzydłowych. Zupełnie niewidoczny był za to inny gracz trenujący na co dzień z pierwszym zespołem, Mikołaj Kwietniewski. Świt wyrównał w 57. minucie. W Nowym Dworze Mazowieckim kibice zobaczyli istny festiwal rzutów karnych. „Jedenastkę” dla gospodarzy wykorzystał Kozłowski.
Legioniści mieli jeszcze szansę w postaci próby Kwietniewskiego, ale ten nie był w stanie posłać piłki do bramki. Do ostatniego gwizdka sędziego, walki nie brakowało. „Wojskowi” kończyli zresztą mecz w uszczuplonym składzie, po drugiej żółtej kartce Arkadiusza Najemskiego. Świt nie ustawał w staraniach i dobił Legię w doliczonym czasie gry. Kamil Wolski uciekł obrońcom i w sytuacji sam na sam pokonał Kudrjavcevsa. Remis i porażka - tak wygląda bilans Legii II w 2018 roku.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Legia II Warszawa 3:2 (1:1)
Kozłowski (22. min., 57. min. - k.), Wolski (90. min.) - Góral (26. min.), Bartczak (54. min. - k.)
Czerwona kartka: Najemski (88. min. - za dwie żółte - Legia II)
Legia II: Kudrjavcevs - Wojtysiak (77' Pietrzyk), Najemski, Bondarenko, Turzyniecki - Cichocki (53' Aftyka), Bartczak, Gęsior, Kwietniewski, Orlik (90' Karbownik) - Góral (77' Wełniak)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.