Trzech z rezerw pojedzie na obóz do Austrii

Wieteska to najbardziej doświadczony talent spośród trójki graczy lecących na zgrupowanie do Austrii. Środkowy obrońca debiutował w Ekstraklasie za czasów Henninga Berga. W sezonie 2014/2015 rozegrał w sumie trzy mecze w pierwszym zespole. Wystąpił chociażby w przegranym 2:3 starciu o Superpuchar z Zawiszą Bydgoszcz. W bieżących rozgrywkach "Wietes" jesień spędził w Dolcanie Ząbki. W sumie na boisku spędził 505 minut, a na boisko wybiegał osiem razy. Po bankructwie podwarszawskiego klubu wrócił na Łazienkowską, gdzie prezentował się w rezerwach. 19-latek pokazywał, że sporo nauczył się w pierwszej lidze - grał twardo i nieustępliwie. Był ważną postacią drugiej drużyny prowadzonej przez Krzysztofa Dębka. 

Z kolei Szymański to wielki talent urodzony w 1999 roku. W swoim roczniku mocno się wyróżniał. Jesienią dostawał szanse w Centralnej Lidze Juniorów, a już zimą trafił do rezerw. Powoli wprowadzany do zespołu, okazał się graczem wielofunkcyjnym. "Seba" potrafi uspokoić grę w środku pola, rozegrać piłkę i sporo wnieść na skrzydle. Szymański w "dwójce" występował głównie na skrzydle, a wcześniej w środku pola. Z kolei w juniorskiej reprezentacji Polski pełni funkcję defensywnego pomocnika, który ma ubezpieczać defensywę. Przy Łazienkowskiej nie brakuje opinii, że to zawodnik, który może kiedyś odejść z Legii za duże pieniądze. 

Ostatnim ze wspomnianej grupy jest Nawotka. Skrzydłowy miał wręcz pewne miejsce w składzie rezerw w zakończonym sezonie. Legionista po transferze z Sokoła Ostróda występował jako ofensywny pomocnik lub napastnik. Ostatecznie odnalazł się na boku. W tym sezonie "Nawot" rozegrał w trzeciej lidze 24 spotkania, a strzelił w nich cztery gole.

Mateusz Wieteska:
12 meczów/1080 minut w III lidze
1 gol

Sebastian Szymański:
12 meczów/616 minut
1 gol

Tomasz Nawotka:
24 mecze/1229 minut
4 gole