Cztery gole w Suwałkach. Awans Legii
22.09.2021 17:30
30. Hieronim Zoch
26. Kacper Michalski
5. Michał Ozga
4. Piotr Pierzchała
2. Tomasz Lewandowski
11. Patryk Mularczyk
79'8. Bartłomiej Babiarz
86'6. Mikołaj Łabojko
69'90. Denis Gojko
10. Mariusz Rybicki
69'28. Kamil Adamek
86'
31. Cezary Miszta
22. Kacper Skibicki
29. Lindsay Rose
23. Joel Abu Hanna
16. Jurgen Celhaka
46'14. Ihor Charatin
- 90'
21. Rafael Lopes
57'5. Yuri Ribeiro
46'30. Kacper Kostorz
56'
Rezerwy
33. Piotr Słowikowski
14. Kosei Iwao
69'99. Fahd Aktaou
27. Robert Bartczak
17. Kacper Zaborski
86'77. Bartosz Prętnik
15. Krystian Ogrodowski
86'19. Rafał Grzelak
79'22. Mateusz Sowiński
69'
59. Kacper Tobiasz
17. Maik Nawrocki
- 46'
63. Jakub Kisiel
90'27. Josue
46'20. Ernest Muci
57'11. Mahir Emreli
56'
- Zapis relacji tekstowej na żywo
- Konferencja trenera Legii, Czesława Michniewicza
- Wypowiedź szkoleniowca Wigier
- Komentarz Kacpra Kostorza, strzelca pierwszego gola dla Legii
- Rozmowa z Kacprem Michalskim, zdobywcą jedynej bramki dla II-ligowca
W wyjściowym składzie Legii, na środowe spotkanie w Suwałkach, doszło do dużego przemeblowania. Na Podlasie nie pojechało sporo zawodników, którzy zagrali więcej niż 45 minut w meczu z Górnikiem Łęczna (3:1). Wyjątkami byli Maik Nawrocki i Ernest Muci. Szansę na grę otrzymali więc ci, którzy ostatnio z różnych powodów występowali mniej. Mistrzowie Polski zagrali w ustawieniu z czwórką obrońców. W bramce stanął Cezary Miszta. Po prawej stronie defensywy pojawił się Kacper Skibicki, a po lewej – Mateusz Hołownia. Duet stoperów stworzyli Lindsay Rose oraz Joel Abu Hanna. Rolę środkowych pomocników pełnili Jurgen Celhaka oraz Ihor Charatin. Na prawym skrzydle znalazł się Lirim Kastrati, na lewym – Yuri Ribeiro, a na "dziesiątce" – Rafael Lopes. W ataku wystąpił Kacper Kostorz.
Legioniści starali się narzucić własne tempo od początku meczu. W piątej minucie Hołownia nieźle dośrodkował z rzutu rożnego na bliższy słupek – był tam Kostorz, który główkował tuż ponad poprzeczką. Później rywale przeprowadzili dwa-trzy ataki prawą stroną boiska, a następnie centrowali w pole karne, ale warszawiacy byli czujni. Ciężar gry na swoje barki starał się brać Lopes, który pełnił rolę kapitana, obiecująco w środku pola radził sobie Celhaka, a groźny w ofensywie był Kastrati. Reprezentant Kosowa z łatwością wbiegał w prawy sektor "szesnastki" i szukał wycofującego zagrania do nadbiegającego kolegi. W ten sposób okazje mieli Kostorz i Lopes – pierwszy z wymienionych nieczysto trafił w piłkę, a Portugalczyk oddał płaski strzał tuż obok bramki.
Mistrzowie Polski starali się stopniowo podkręcać tempo. W 23. minucie Hołownia dośrodkował z lewej flanki na środek "szesnastki", Lopes uderzył z głowy, lecz bramkarz Wigier, Hieronim Zoch, popisał się udaną interwencją. Legioniści nieustannie atakowali na bramkę Zocha, stwarzali sobie sytuacje strzeleckie, lecz nie potrafili zamienić ich na gola. W 31. minucie świetną szansę mieli rywale. Kacper Michalski minął Misztę i oddał strzał z ostrego kąta, ale na szczęście trafił tylko w boczną siatkę. Gospodarze zaatakowali odważniej w końcówce pierwszej połowy i w 40. minucie objęli prowadzenie. Miszta odbił piłkę przed siebie po strzale Patryka Mularczyka, momentalnie dopadł do niej Michalski i trafił do siatki po uderzeniu z bliskiej odległości. Na odpowiedź legionistów nie trzeba było długo czekać. Ribeiro podał przed pole karne do Kostorza, który przedryblował Piotra Pierzchałę i oddał fantastyczny strzał w lewy, górny róg bramki. Piłkarze Czesława Michniewicza szukali jeszcze okazji na strzelenie drugiego gola, ale wynik się nie zmienił i po pierwszych 45 minutach było 1:1.
Pierwszą dobrą szansę w drugiej połowie "Wojskowi" stworzyli sobie w 49. minucie. Josue dobrze uderzył z dystansu, ale piłkę na rzut rożny sparował Zoch. Chwilę później bliski zdobycia bramki był Lopes. Piłka po strzale Portugalczyka odbiła się od poprzeczki, a następnie została wybita przez jednego z obrońców. Mistrzowie Polski objęli prowadzenie w 65. minucie. Duży błąd przy golu popełnił Zoch. Bramkarz Wigier chciał wybić piłkę, jednak szybko dobiegł do niego Kastrati i futbolówka po odbiciu od nogi 22-latka wpadła do siatki. Kwadrans później legioniści strzelili trzeciego gola. Kastrati dograł z prawej strony "szesnastki" do Mahira Emrelego, który mocno uderzył pod poprzeczkę i nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję. Dla reprezentanta Azerbejdżanu był to 8. gol w tym sezonie.
W doliczonym czasie gry okazje na zdobycie bramki mieli jeszcze Emreli i Josue. Ale więcej goli już nie padło. Legia wygrała w Suwałkach 3:1 i awansowała do 1/16 finału Pucharu Polski. W sobotę, 25 września, warszawiacy zmierzą się u siebie z Rakowem Częstochowa w 9. kolejce PKO Ekstraklasy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.