Kacper Skibicki

Wigry Suwałki – Legia Warszawa: Zaczynamy grę na trzecim froncie

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

22.09.2021 08:30

(akt. 22.09.2021 08:34)

Piłkarze Legii rozpoczynają rywalizację na trzecim froncie, czyli w Pucharze Polski. Stołeczny klub zmierzy się w 1/32 finału z II-ligowymi Wigrami w Suwałkach. W składzie warszawiaków dojdzie do wielu zmian, szansę otrzymają ci, którzy ostatnio grali mniej. Spotkanie zostanie rozegrane w środę, 22 września, o godz. 17:30. Transmisję przeprowadzi Polsat Sport, a my zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej na żywo.

Warszawski klub ma za sobą udany poprzedni tydzień. Najpierw wygrał 1:0 ze Spartakiem w Moskwie na inaugurację Ligi Europy, a w niedzielę pokonał u siebie 3:1 Górnika Łęczna w 8. kolejce PKO Ekstraklasy. Bramki zdobyli Ernest Muci i Mahir Emreli, gola samobójczego strzelił Paweł Baranowski. Dla Legii było to trzecie zwycięstwo w lidze i zarazem małe przełamanie po dwóch porażkach z rzędu: z Wisłą w Krakowie i ze Śląskiem we Wrocławiu. W grze mistrzów Polski brakowało jednak szybszych, zespołowych akcji, wydawało się, że nie zagrali nawet na 50 procent możliwości. - To mecz, w którym najważniejsze było zdobycie trzech punktów, co się udało. Rzeczywiście, w ekstraklasie idzie nam gorzej niż w Lidze Europy, ale możemy to zrzucić na brak sił, które wynikają z faktu, że od ponad dwóch miesięcy gramy praktycznie co trzy dni, do tego trenujemy. Trudno jest przez to z powrotem naładować baterie - mówił asystent trenera Czesława Michniewicza, Alessio De Petrillo. Włoch poprowadził legionistów przeciwko beniaminkowi ligi. Michniewicz był bowiem zawieszony ze względu na czerwoną kartkę, którą został ukarany w spotkaniu ze Śląskiem.

 "Wojskowi" rozpoczną rywalizację w Pucharze Polski od wyjazdowego meczu z II-ligowymi Wigrami Suwałki. W poprzednim sezonie warszawiacy dotarli do ćwierćfinału tych rozgrywek. W I rundzie wygrali aż 6:1 z GKS-em Bełchatów. Hat-tricka zdobył Maciej Rosołek, pozostałe gole strzelili Paweł Wszołek i Filip Mladenović, był też gol samobójczy. W 1/16 finału stołeczna drużyna zwyciężyła 1:0 I-ligowy Widzew Łódź po bramce Mateusza Cholewiaka. Później wygrała 3:2 z I-ligowym ŁKS-em. Gole dla "Wojskowych" strzelili Bartosz SliszLuquinhas i Tomas Pekhart. W 1/4 finału Legia przegrała u siebie 1:2 z Piastem Gliwice. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył wówczas Rafael Lopes.

W wyjściowym składzie Legii, na środowe spotkanie w Suwałkach, dojdzie do dużego przemeblowania. Na Podlasie nie pojechało sporo zawodników, którzy zagrali więcej niż 45 minut w meczu z Górnikiem Łęczna. Wyjątkami są Maik Nawrocki i Muci. Szansę na grę otrzymają więc ci, którzy ostatnio z różnych powodów występowali mniej. Możliwe, że mistrzowie Polski zagrają w ustawieniu z czwórką obrońców. W bramce stanie Cezary Miszta. Po prawej stronie defensywy pojawi się Kacper Skibicki, a po lewej – Mateusz Hołownia. Duet stoperów stworzą Lindsay Rose oraz Joel Abu Hanna. Rolę defensywnego pomocnika będzie pełnił Ihor Charatin. Na prawym skrzydle można się spodziewać Lirima Kastratiego, na lewym – Yuriego Ribeiro, a w środku pola znajdą się Muci oraz Josue. W ataku wystąpi Lopes.

Do autokaru do Suwałk nie wsiedli m.in. Artur Boruc, Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Slisz, Mladenović oraz Luquinhas. Na Podlasiu nie zagra również Andre Martins, któremu odnowiła się kontuzja stawu skokowego. Portugalczyk będzie szykowany do sobotniej gry z Rakowem Częstochowa – jest to jednak wersja optymistyczna i trudno powiedzieć czy tak się stanie. W środę nie wystąpi także Mattias Johansson, który po meczu ze Spartakiem w Moskwie narzeka na uraz. Pod uwagę przy ustalaniu składu nie jest też brany Pekhart. Napastnik pauzuje za czerwoną kartkę, którą został ukarany w 1/8 finału Pucharu Polski z ŁKS-em (3:2) w poprzednim sezonie. Zawieszono go wówczas na trzy spotkania. Jak na razie, odcierpiał jeden mecz kary, czekają go zatem jeszcze dwie gry pauzy.

Wigry Suwałki zajmują obecnie 14. miejsce (na 18 zespołów) w II lidze, mają na koncie jedenaście punktów w dziewięciu spotkaniach (trzy zwycięstwa, dwa remisy, cztery porażki). We wrześniu rozegrały trzy mecze: dwukrotnie zremisowały (0:0 z Wisłą w Puławach oraz 1:1 ze Zniczem Pruszków) i raz przegrały (0:1 z Ruchem w Chorzowie). W letnim oknie transferowym do niebiesko-białych dołączyli Kacper Gruszczyński (Lincoln City FC - juniorzy), Kosei Iwao (Ilanka Rzepin), Mikołaj Łabojko (Arka Gdynia) czy Mariusz Rybicki (Warta Poznań). Drugoligowca opuściło m.in. pięciu byłych piłkarzy Legii: Grzegorz Aftyka (Puszcza Niepołomice), Jan Balawejder (Polonia Warszawa), Paweł Gierach (GKS Katowice), Cezary Sauczek (Odra Opole) i Kacper Wełniak (Podbeskidzie Bielsko-Biała).

W kadrze drużyny z Suwałk znajduje się aktualnie czterech graczy z przeszłością przy Łazienkowskiej. Chodzi o Kacpra Michalskiego, Tomasza Lewandowskiego, Łukasza Bogusławskiego oraz Roberta Bartczaka, który ma na koncie pięć meczów w pierwszym zespole "Wojskowych". I jest gotowy do gry przeciwko stołecznemu klubowi, wyleczył uraz. Przeciwko legionistom nie wystąpią prawdopodobnie Elso Brito, Rafał Grzelak, Joao Cricuma, wspomniany Bogusławski (wracają do zdrowia po kontuzjach) czy Michał Żebrakowski, który trenuje indywidualnie. - Trudno o lepszego rywala niż mistrz, najbardziej utytułowany i najbogatszy klub w Polsce. Gra z takim przeciwnikiem to olbrzymie przeżycie oraz szansa, żeby z jak najlepszej strony pokazać się szerszej publiczności. Taka okazja może już się w naszych karierach nie powtórzyć. Myślę, że na sto spotkań z Legią bylibyśmy w stanie wygrać raz, przy dość dużym łucie szczęścia. Trzeba zrobić wszystko, aby był to właśnie jeden z tych stu meczów – mówił Dawid Szulczek, trener Wigier.

Do tej pory Legia tylko raz zagrała z Wigrami w meczu o stawkę. Miało to miejsce w 1979 roku. Wówczas, w 1/16 finału Pucharu Polski, stołeczny klub wygrał 1:0 po dogrywce. Jedynego gola, w 120. minucie rywalizacji, strzelił Ryszard Milewski. Dwa lata temu Wigry mierzyły się w I rundzie PP z... rezerwami Legii Warszawa, które zwyciężyły 2:0 po bramkach Michała Mydlarza (obecnie ŁKS Łagów) i Wełniaka. 

Zdaniem bukmacherów z TOTALbet, zdecydowanym faworytem spotkania w Suwałkach są warszawiacy. Kurs na zwycięstwo Legii wynosi 1.23, remis to mnożnik 6.20, a wygrana Wigier – 9.80. Mecz, który poprowadzi Krzysztof Jakubik, odbędzie się w środę, 22 września, o godz. 17:30. Transmisję będzie można obejrzeć w Polsacie Sport. Redakcja Legia.Net tradycyjnie przeprowadzi relację tekstową na żywo, a po zakończeniu rywalizacji zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.

Przypuszczalne składy:

Wigry: Zoch - Michalski, Ozga, Lewandowski, Pierzchała, Mularczyk – Rybicki, Łabojko, Babiarz, Sowiński - Adamek

Legia: Miszta – Skibicki, Rose, Abu Hanna, Hołownia – Charatin - Kastrati, Muci, Josue, Ribeiro – Lopes.

ZOBACZ TAKŻE:

- Wyniki meczów I rundy Pucharu Polski

- Dawid Szulczek, trener Wigier, przed meczem z Legią

- Kadra na mecz z Wigrami w Suwałkach i ostatnie przygotowania

- Z obozu rywala

Co wiesz o zawodnikach pozyskanych latem 2021 roku

Mahir Emreli
1/10 Lirim Kastrati trafił do Legii za 1,3 mln euro z Dinama Zagrzeb. Jako młody chłopak, oprócz treningów, zajmował się także czymś innym. Co robił?

Polecamy

Komentarze (115)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.