Legia Warszawa – Stal Mielec: Mecz z niewygodnym rywalem
12-03-2023 / 07:00
(akt. 14-03-2023 / 18:16)
Kontrowersje, czerwona kartka Josue, wybite zęby Rafała Augustyniaka. Za Legią trudny mecz w Zabrzu, zakończony skromną wygraną z Górnikiem (1:0), po bramce Tomasa Pekharta, któremu asystował Ernest Muci. Spotkanie nie zachwyciło pod kątem sportowym, ale warszawiacy zwyciężyli dzięki zaangażowaniu i konsekwencji w grze (SPOSTRZEŻENIA).
Stołeczny zespół jest wiceliderem ligi z dorobkiem 46 punktów (13 zwycięstw, 7 remisów, 3 porażki) i 12 "oczkami" straty do Rakowa Częstochowa, który ma na koncie o jeden mecz więcej. Teraz "Wojskowych" czeka jedyna rywalizacja przy Łazienkowskiej w marcu, ze Stalą Mielec, która im nie leży. Odkąd biało-niebiescy awansowali do ekstraklasy (2020 rok), warszawiacy mierzyli się z nimi 5-krotnie. Odnieśli raptem jedno zwycięstwo (1:0; Carlitos), raz zremisowali (0:0) i ponieśli trzy porażki (2:3, 1:3, 1:2). Jeszcze gorzej wygląda bilans gier w stolicy, gdyż to dwa spotkania i zarazem dwie wygrane klubu z Podkarpacia.
W tym sezonie Legia jeszcze nie przegrała w Warszawie (7 zwycięstw, 4 remisy), choć czasem gra zbyt nonszalancko i traci za dużo goli. Na razie taka jest cena ofensywnego stylu, ale trener Kosta Runjaić powtarza, że wciąż trwa praca nad złapaniem właściwego balansu między defensywą a ofensywą. Mimo to, Łazienkowska stała się twierdzą. Piłkarze chcą, by pozostało tak do końca rozgrywek.
Szkoleniowiec Legii dalej ma niemałe kłopoty kadrowe. Niemiec, względem rywalizacji w Zabrzu, nie skorzysta z Josue (pauza za osiem żółtych kartek) i Carlitosa (uszkodzenie przywodziciela). W kadrze na niedzielny mecz przy Łazienkowskiej zabraknie również Mattiasa Johanssona (kontuzja mięśniowa), Ihora Charatina (kwestie zdrowotne), Blaza Kramera (problemy z przywodzicielem) oraz Kacpra Tobiasza (uraz barku). "Tobi" rozpoczął lekkie treningi bramkarskie i będzie gotowy do gry po przerwie na spotkania kadr narodowych.
Szukając plusów – Runjaić znowu ma do dyspozycji Filipa Mladenovicia, który odcierpiał karę za nadmiar żółtych kartek. Poza tym do zdrowia wrócili Cezary Miszta, Makana Baku i Lindsay Rose (73 minuty w meczu rezerw, w poprzednim tygodniu).
Jak może wyglądać wyjściowa jedenastka "Wojskowych" na spotkanie ze Stalą? W bramce stanie Dominik Hładun. Trójosobowy blok defensywny stworzą Maik Nawrocki, Artur Jędrzejczyk i Yuri Ribeiro. Na prawym wahadle zagra Paweł Wszołek, a na lewym Mladenović. Środek pola zajmą Bartosz Slisz, Bartosz Kapustka oraz Patryk Sokołowski. W ataku pojawią się Pekhart i Muci.
– Chcemy pokazać dobrą grę, wywalczyć trzy punkty. Ostatnio dwa razy zaprezentowaliśmy się u siebie całkiem nieźle, ale dwukrotnie zremisowaliśmy. Mam nadzieję, że za trzecim razem będzie i solidny występ, i wygrana. Aby zwyciężyć, musimy zagrać na maksimum, agresywnie, pokazać odpowiedni poziom, pewność siebie – mówił Runjaić.
O ile jesienią Stal radziła sobie bardzo solidnie, czego efektem było 7. miejsce w lidze, to po wznowieniu sezonu jej wyniki są poniżej oczekiwań i możliwości. W tej rundzie dorobek ekipy z Mielca wygląda mizernie, zespół wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w 2023 roku (2 remisy, 4 porażki). Drużyna strzeliła jednego gola, a straciła sześć. Jak na razie zajmuje 10. pozycję w PKO Ekstraklasie, ma na koncie 29 "oczek" (8 wygranych, 5 remisów, 10 porażek) i raptem 4 punkty przewagi nad strefą spadkową.
– Nie rozważam zmiany ustawienia. Paradoksalnie sądzę, że mimo znikomej zdobyczy punktowej, czyli żadnej w ostatnich trzech meczach, to nasza gra aż tak źle nie wyglądała. Cały czas trwa proces budowy drużyny, nowi zawodnicy są wdrażani do zespołu. Myślę, że problemem nie jest system, tylko – co może jest banałem – brak szczęścia. Stwarzamy sytuacje, nie wykorzystujemy ich, tracimy gole po prostych błędach, do tego dochodzą kontrowersje związane z VAR-em, praktycznie w co drugim spotkaniu – opowiadał szkoleniowiec Stali, Adam Majewski.
– Ani zawodnicy Stali, ani jej trener, nie są zadowoleni z dorobku punktowego w tej rundzie. Uważam, że mój kolega, Adam Majewski, wykonuje tam kawał dobrej roboty. To klub, który ma mały budżet, a już od trzech sezonów jest w ekstraklasie. Legia miała trudności z tym zespołem, nie grało jej się z nim łatwo. Oglądamy mecze naszego najbliższego przeciwnika i nie mam wrażenia, że te spotkania rzeczywiście musiały być dla mielczan przegrane, mogły się zakończyć zwycięstwami lub przynajmniej remisami. Nie jest to drużyna słaba czy poddenerwowana, po prostu ma fazę, w której brakuje jej nieco szczęścia. Wiemy, czego się spodziewać – tłumaczył Runjaić.
Klub z Mielca pozmieniał trochę w zimowym oknie. Pozyskał trzech piłkarzy, czyli Rauno Sappinena (Piast Gliwice – wypożyczenie; opcja transferu definitywnego), Alexa Vallejo (Doxa Katokopias) i Kokiego Hinokio (Zagłębie Lubin). Rozstał się tymczasowo z Davidem Porębą (Charlotte FC – wypożyczenie) oraz Przemysławem Majem (Ruch Chorzów – transfer czasowy), a definitywnie pożegnał się z Bogdanem Vastsukiem (Sligo Rovers FC), Krystianem Kardysiem (Czarni Połaniec) i najlepszym strzelcem, Saidem Hamuliciem (Toulouse FC).
– Na najbliższe spotkanie nie trzeba nikogo mobilizować. Legia to czołowa drużyna w Polsce, na jej stadionie panuje bardzo dobra atmosfera. Miałem okazję występować w tym klubie jako zawodnik, więc wiem, jak to jest. Zdajemy sobie sprawę, jak wygląda nasza sytuacja w tabeli. Pracujemy, jesteśmy zmotywowani i jedziemy do Warszawy, by powalczyć o punkty – tłumaczył Majewski, który rywalizował przy Łazienkowskiej w latach 1999-2003, rozegrał 152 oficjalne mecze, zdobył mistrzostwo i Puchar Ligi (2002).
W kadrze Stali jest Bartłomiej Ciepiela, który do końca obecnego sezonu przebywa w Mielcu na zasadzie wypożyczenia z Legii. Jesienią nie grał zbyt wiele, co wiązało się ze złamaniem piątej kości śródstopia, a teraz opuści niedzielny mecz ze względu na zapis w kontrakcie. W składzie zespołu z Podkarpacia znajduje się też Mateusz Kochalski, który w letnim oknie transferowym definitywnie trafił do biało-niebieskich, będąc wcześniej golkiperem "Wojskowych". Jak na razie wystąpił w jednym spotkaniu, z ŁKS-em w Łodzi, w Pucharze Polski, broniąc dwa rzuty karne i przyczyniając się do awansu do 1/16 finału.
Legioniści rywalizowali ze Stalą 57 razy. Zwyciężyli 22-krotnie, zremisowali 16 spotkań, a przegrali 19. Strzelili 74 gole, stracili 67. Jak będzie tym razem? Przekonamy się wieczorem. – Zdajemy sobie sprawę, że zmierzymy się z ekipą niezwykle zmotywowaną, z mocnymi stronami, które znamy. To zespół dużo lepszy niż wskazuje na to jego liczba punktów – wyjaśniał Runjaić.
– Legia jest wiceliderem ligi, w 2023 roku jeszcze nie przegrała, ma dużą pewność siebie. Walczy o mistrzostwo Polski, a my o coś innego. Przeanalizowaliśmy przeciwnika, wiemy, jak chcemy grać, mamy plan na mecz i wierzę, że go zrealizujemy. Naszym celem jest strzelenie gola, co umożliwi nam zdobycie punktów – dodał Majewski.
– Nie znam powiedzenia "z kim się przełamać, jak nie z Legią, przy Łazienkowskiej". Powiedzenia czy statystyki to jedno, ważniejsze jest praktyczne wykonanie planu. Mamy pomysł, wiemy, jak chcemy wystąpić. Istotne jest to, by każdy zagrał na maksimum, na całego, od początku dał z siebie wszystko. Jeśli to się uda, to wtedy możemy myśleć o zwycięstwie – mówił Runjaić.
Zdaniem bukmacherów z betcris, faworytem nachodzącego meczu są "Wojskowi". Kurs na wygraną Legii wynosi 1.45, remis to mnożnik 4.40, a zwycięstwo Stali – 7.40. Spotkanie, które poprowadzi Damian Kos, już w niedzielę, 12 marca (godz. 17:30). Transmisja w TVP SPORT, CANAL+ PREMIUM i CANAL+ SPORT. Redakcja Legia.Net przeprowadzi relację tekstową na żywo, a po zakończeniu gry zapraszamy do zapoznania się z naszymi materiałami.
Przypuszczalne składy:
Legia: Hładun – Nawrocki, Jędrzejczyk, Ribeiro – Wszołek, Slisz, Kapustka, Sokołowski, Mladenović – Pekhart, Muci
Stal: Mrozek – Matras, Kruk, Kasperkiewicz – Hiszpański, Vallejo, Wlazło, Getinger – Hinokio, Domański, Ratajczyk
ZOBACZ TAKŻE:
- Kosta Runjaić: Wiemy, czego się spodziewać po Stali
- Niewiadome przed meczem ze Stalą Mielec
- Z obozu rywala. Stal Mielec
- Sprzedaż biletów na mecz Legia – Stal Mielec
- Adam Majewski: Jedziemy do Warszawy, by powalczyć o punkty
- Grzegorz Lato: Legia ma pecha do Stali
- Bilety parkingowe na mecz ze Stalą Mielec
- Trwają przygotowania do meczu ze Stalą, powroty Miszty i Rose'a
Komentarze (101)
Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.
Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.
Punkty
1063
Niemożliwe, żeby nie zagrał Rosołek. Czytam i co?
Bingo! Tajemnicze siły nie mogły sobie odmówić wystawienia Rosołka. Na przełamanie. Z potencjalnie słabym przeciwnikiem. No o jednocześnie wsadzili Muciego na Minę Wystawiając Go w drugiej linii. I po meczu będą jego grę porównywać z Josue.
Jak widać walka buldogów ( czytaj interesów) trwa.
Wygrać to. Nawet 1:0 mnie zadowoli.
Pzdr
Tak samo jak albanski messi, niech pokaże w drugiej linii na co go stac bo przychodzac do Legii napastnikiem nie był. A moze okaze sie, ze zagra super zawody, tego nam zycze bracia :-)
W druzynie Lens kocurem byl dzis Openda hat rick w 5 mimut robi wrazenie
W Sektorze Rodzinnym przed pierwszym gwizdkiem sędziego pojawi się piłkarz i kapitan stołecznej drużyny, Josue.
Będzie to świetna okazja dla najmłodszych kibiców, aby zrobić sobie zdjęcie z zawodnikiem, zdobyć autograf oraz zadać naszemu Maestro swoje pytania.
Josue pojawi się na trybunie rodzinnej około godziny 16:30. Serdecznie zapraszamy!
Dlacego zyebał Pan tsy zuty karne na własnym placu?
Jasio klasa II a
Pzdr
Dziś jest szansa na plus. Zakładając, że będzie dobrze szło, niech pokaże, że nie jest przecinakiem i weźmie się za rozegranie piłki.
Pzdr
"Legia Warszawa zdziesiątkowana. Ze Stalą Mielec bez sześciu zawodników [OFICJALNIE]"
Artykuł ewidentnie pod kliknięcia więc nie dam linka.
A Legia zdziesiątkowana bo nie zagra Josue i Carlitos. Tobiasza godnie zastępuje Hładun ale nazwisk za mało więc dorzucili Kramera, Johanssona i Charatina ;))))))
Nie wyobrażam sobie wyjściowego skladu bez Kramera, Johanssona i Charatina....;))))))
[Chcesz schudnąć 20 kg w miesiąc? Wystarczy, że zaczniesz brać TO]
A ludzie klikają :)
Legia i tak będzie 2 bo nikt więcej nie chce.i wystartuje do pucharów od 3 rundy.i pewnie wejdzie do nich.dzieki lechowi i jego punktom.
A dziś,kopanina bo stał powinna grać w 6 lidze.3 do jaja
Najwyższa pora, żeby zaczął pokazywać regularność. Mam tutaj nadzieję, że Runjaic dokona przemiany zawodnika, jak to było z Zahoviciem w Pogoni, wokół którego wykazał duuuużo, baaardzo dużo cierpliwości, lecz z dobrym dla drużyny skutkiem.
Pozdrawiam
oby tak było! :-) Raz jeszcze dziękuję, Panowie!
Wam również dziękuję :-)
Tylko Legia!
Wszystkiego najlepszego przedewszystkim zdrówka.No i abyś na koniec sezonu mógł cieszyć się ze zdobycia MP przez Legie!
Sto Lat
dziękuję, ale nie oszukujmy się, w tym sezonie już po robocie. Niemniej liczę na rozwój drużyny i atak na mistrza w przyszłym roku. Teraz Raków odjechał.
No ale póki piłka w grze... Matematyka jeszcze pozwala wierzyć.
Przecież to troll multikontowiec. Kiedyś zapomniał się przelogować i sam sobie odpisał, że niby ktoś sie z nim zgadza a tym kimś miał być prawdopodobnie byków ( jego kolejne konto) ale wyszło jak wyszło;)
To forum o Legii, pamiętaj ;)
.humprey Bogart strony legia.net nam się objawił
1 / 12
W tym tygodniu 63 godziny pracy w pięć dni. Ktoś przebije? A żeby raz napisać przy sobocie coś związanego z piłką- każdy widzi że mamy problem z napastnikami, praktycznie ich nie ma. Więc zamiast ściągać szrot, w osobie Kramera, nie pozbywamy się tak łatwo talentów jak młody Włodarczyk, który ma już 8 goli w 20 meczach. Po drugie idźmy w stronę sprowadzania ogranych Polaków za granicą, jak za czasów pierwszej ligi mistrzów gdy tak wrócili podbrozny i Kubica. Więc jeszcze raz zamiast sprowadzać kontuzjowany wiecznie szrot , Zieliński powinien uderzyć po takiego Benedyczaka, który radzi sobie w silnej zagranicznej lidze, strzela gole we włoskiej lidze gdzie wiadomo jak grają dobrze w defensywie. Gra w Torino razem z Buffonem.Tylko czy on wie o jego istnieniu??
04-03-2023 16:42
2 / 3
No dobrze to może kilka pytań na rozgrzanie umysłów w niedzielę w oczekiwaniu na mecz. Zobaczymy co ludzi myślą o pewnych sprawach 1) co stało się na przełęczy diatlowa2) co się stało z Iwona Wieczorek? 3) czy ucieczka z Alcatraz naprawdę się powiodła i jak sprytni byli ze przez tyle lat żaden nie zrobił najmniejszego bledu który mógł ich wydać4) co naprawdę kryje trójkąt bermudzki? 5) co się stało z orp orzeł i gdzie on jest?
19-02-2023 11:03
2 / 6
Mateusz muranski nie żyje. Śmierć wstrząsnęła światem freak fightow i opinia publiczna w Polsce. Czy powodem targnięcia się na życie był brak umiejętności radzenia sobie czy krytyka , czy przedawkowanie jakichś tanich narkotyków wymieszanych z sterydami i dopalaczami? Możemy się już nigdy nie dowiedziec, podobnie jak w sprawie Iwony Wieczorek. Ogromnie ciekawe jest iż jego ostatni rywal, Paweł bomba scarface, powiązany z chuliganka Lechii Gdańsk, trafił na dwa lata do więzienia. Czy to już moment by rozwiązać patologiczne freak fighty na polskim rynku?
12-02-2023 15:46
3 / 5
Z takich nowości to Ostr i Tede znów wydali razem przebój. No i niestety albo się zestarzałem ale kompletnie to już nie to,jak się człowiek jaral za dzieciaka polskim hip hopem, i jak wydali w rok 2002(?) Ziom za ziomem ,to była petarda. Teraz już nie to samo. 2) w tym tygodniu byłem w pracy pon do pt 70 h. Ktoś przebije? Um o pracę...i wracam taki zmęczony przejeżdżam przez stację idę kulturalnie kupić jakąś cole ole bo tylko cola trzyma mnie jak speed( pon -17 h pracy,wt- 12,dr -17,czw-7,pt-17) wychodzę ze stacji a tu jakaś parowa stoi przy moim aucie i coś bredzi: " pijany pan nie pojedziesz" później mnie jeszcze wyzywał i mówi że wyląduje na Kaszubskiej.dawno nikt takiej wiązanki ode mnie nie usłyszał. Policja przyjechała, i teraz pytanie co mogę zrobić? Nic? Mam jego rejestracje.ten palant mi mówi " przepraszam" a ja nie wystarczy dawaj hajs. Nie dał,mam to tak zostawić?
04-02-2023 11:39
"Juri86 5 / 14
z czym tu jest problem. wystarczy mnie posłuchać i cała dyskusja skończona. Powtarzam jak krowie na granicy że mecz z Lechią powinien być wczoraj. Nie w niedziele. za mało czasu mieli aby się zregenerować. Jeszcze trening, podróż do Gdańska. a był tylko piątek i sobota. Przy czym piątek chodzili jak pijani po zwycięstwie mając nogi z waty. czyli zostaje tylko sobota. Tego nikt by nie ogarnął. to ludzie, nie fifa gdzie można sobie zagrać 50 meczy w jeden dzień.
05-10-2021 16:39
Juri 86 2 / 13
jak zwykle w punkt
05-10-2021 16:54
Juri86 3 / 11
no tyle w temacie ponad 50 postów a jednym można zamknąć dyskusję brawo:)
05-10-2021 17:00
Juri86 3 / 11
dla takich komentarzy na legia net nic nie robiłem pozdr:) za starych czasów byłby kubek w nagrodę
05-10-2021 17:01
Adriano 15 / 1
Czytam i nie wierzę - zapomniałeś się przelogować, czy to zwyczajna codzienna schiza?
05-10-2021 17:35
sportowaWarszawa Multikonciarz-psychopata zdemaskowany przez samego siebie. To zdumiewające :)
05-10-2021 17:53
fairplay 7 / 6
Zaorał się dokumentnie :)
05-10-2021 18:45"
Nie wiesz kto to ale jego nick napisałeś bezbłędnie;))))))) w moim powyższym poście jest "byków" bo sam nie pamiętałem jaką literę miał na początku... zdumiewające;))))
widzisz ppietrkuu trollu, gdybyś miał robote jak on, nie miałbyś czasu zaśmiecać forum
idealnie podsumowałeś tą oferme życiową pietrka
Czytam, i widzę, że jesteś mocno za Legią. OK.
Ale czy naprawdę Twoim życzeniem jest, aby w każdym meczu u siebie Legia dostawała gong i musiała gonić wynik. Przecież wygraliśmy w Gliwicach i Zabrzu do zera. Skromnie, ale zawsze. Czy naprawdę nie stać nas na pewne zwycięstwo u siebie grając na zero z tyłu!
Pzdr