Strzelectwo i regeneracja przed sparingiem
26.01.2018 18:35
Zdjęcia z treningu (fot. Marcin Szymczyk)
Mistrzowie Polski rozpoczęli rozgrzewkę od pracy z Krasimirem Sosem. Legioniści rozciągali się i przygotowywali do dajszej części zajęć. Warszawiacy dość szybko przeszli do dalszego treningu, który skupiał się na rozegraniu futbolówki. Jedynym graczem, który nie brał udziału w zajęciach z całym zespołem był Mateusz Żyro. Młody defensor zmaga się z bólem pleców i ćwiczył inywidualnie z Piotrem Zarębą.
Najważniejszym punktem zajęć był trening strzelecki. Boczni obrońcy oraz skrzydłowi dośrodkowywali piłkę, a zagranie mieli wykończyć piłkarze wbiegający w pole karne. Innym wariantem ćwiczenia było szybkie rozegranie futbolówki przed "szesnastką", zakończone uderzeniem.
Zajęcia zakończył popularny "dziadek". Waleczności nie brakowało, skoro Michał Kucharczyk, leżąc, próbował przeciąć tor lotu piłki. Brawo, doktore - krzyczał Miroslav Radović do Artura Jędrzejczyka, a po chwili chwalił też Armando Sadiku. Jednym zdaniem - humory dopisywały. To był ostatni element piątkowych zajęć. Wieczorem, gracze mogli skorzystać z odnowy biologicznej i odpocząć przed zbliżającym się sparingiem.
Legioniści sobotnie spotkanie z Silkeborg IF rozegrają o godzinie 15:00. Trener Romeo Jozak ponownie wystawi dwie "jedenastki". Na pewno nie zagra wspomniany Żyro. Ważą się jeszcze losy Miroslava Radovicia, Williama Remy'ego, Marko Vesovicia, Sebastiana Szymańskiego i Eduardo da Silvy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.