Roger Guerreiro

Grano dzisiaj, czyli mecze Legii z 9 sierpnia – Spotkanie z Szachtarem

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

09.08.2020 09:00

(akt. 09.08.2020 11:26)

Dziewiątego sierpnia zawodnicy Legii grali 15-krotnie. Tego dnia warszawiacy grali w eliminacjach europejskich pucharów m.in. z IFK Goeteborg, Szachtarem Donieck czy Etzellą Ettelbruck.

Mecz z Szachtarem

Minęło 14 lat od pierwszego meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck. Pierwsze spotkanie rozgrywano na Ukrainie. Rywale od początku byli zdecydowanie lepsi, ale dobrze bronił Łukasz Fabiański. W końcu skapitulował, ale po znaczącym błędzie sędziego. Wbiegającego w pole karnego Juliusa Aghahowę zahaczył Dickson Choto, ale Frank De Bleeckere podyktował rzut karny. Problem w tym, że faul był metr przed szesnastką. Elano skorzystał z prezentu i gospodarze wygrali (1:0). Zdjęcia można obejrzeć tutaj.

- Mam nadzieję, że będziemy mogli ten wynik odwrócić w Warszawie. Porażka nie jest wysoka. Ale nie będzie łatwo. Dwa razy zagroziliśmy drużynie Szachtara w drugiej połowie. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że grając na boisku dobrze usposobionego rywala nie jest łatwo stwarzać sytuacje, a zwłaszcza strzelać gole. Ostatnio nie strzelamy ich wiele, ale być może przyjdzie taki moment, że zaczną wpadać w większej liczbie - powiedział po meczu w Doniecku Dariusz Wdowczyk. W rewanżu klub z Ukrainy wygrał 3:2 i awansował dalej.

Cztery bramki

Po roku przerwy legioniści wracali do rozgrywek o Puchar UEFA. Pierwszą przeszkodę pokonali bez problemów, choć mogła być ona ostatnią. Wylosowali Etzellę Ettelbruck z Luksemburga, a pierwszy mecz rozegrali na wyjeździe (19 lat temu).

Udany strzał Jacka Magiery, następnie Cezarego Kucharskiego i po kwadransie było 2:0 dla Legii. Kibice tak się ucieszyli, że wbiegli na bieżnię okalającą murawę. Musiały interweniować służby mundurowe, a delegat europejskiej federacji groził przedstawicielom Legii nawet wykluczeniem z rozgrywek. Ostatecznie skończyło się na karze finansowej w wysokości 6000 franków szwajcarskich. Legioniści zdobyli w Luksemburgu 4 bramki, choć mogli więcej. Wojciech Kowalewski obronił rzut karny, a miejscowi cieszyli się z niewysokiej porażki.

Rewanż okazał się formalnością, ale drużyna zawiodła. Minimalna wygrana (2:1) z amatorskim zespołem nikogo nie mogła satysfakcjonować.

IFK Goeteborg

Dziewiątego sierpnia 1995 roku Legia mierzyła się z IFK Goeteborg w eliminacjach Ligi Mistrzów. Zwycięstwo w dwumeczu oznaczało awans do fazy grupowej Champions League.

Pierwsze spotkanie, które miało miejsce równo 25 lat temu, rozpoczęło się od groźnego strzału Leszka Pisza z rzutu wolnego, minimalnie niecelnego. Po chwili świetnie interweniował Maciej Szczęsny. Obronił uderzenie Matsa Lilenberga, ale nie zdążył do dobitki Magnusa Erlingmarka. Piłkarz IFK przerzucił piłkę nad legionistą, ale sprzed bramki wybił ją Jacek Bednarz. Mijały kolejne minuty. Jerzy Podbrożny raz za razem sprawdzał dyspozycję Thomasa Ravellego. Legendarny szwedzki bramkarz powstrzymywał jednak napastnika Legii, broniąc jego uderzenie.

Mistrzowie Polski grali dobrze. Pisz dyrygował drużyną, niezmordowani Grzegorz Lewandowski i Bednarz biegali na skrzydłach, ile tylko mieli sił. W pewnym momencie Ravelli złapał piłkę po dośrodkowaniu Pisza, ale wpadł na niego Tomasz Wieszczycki. Interwencja lekarzy na nic się zdała. Trener IFK musiał dokonać zmiany bramkarza.

Rozpoczęła się druga połowa. Minęły 3 minuty… - Podanie do mnie od Grześka Lewandowskiego, z prawej strony, prostopadłe. Wpadam na szybkości w pole karne. Kątem oka widzę, że nie mam komu podać. Ale z boku leci na mnie jak wariat szwedzki obrońca [Magnus Johansson – przyp. red.]. „Dziubnąłem” piłkę i dałem mu się sfaulować. Sędzia nie miał wątpliwości, a Jurek Podbrożny wykorzystał karnego – opowiadał Kucharski w magazynie „Tempo”.

Skończyło się skromną, ale jakże ważną wygraną 1:0. - Teraz nasze szanse oceniam na 70 procent – deklarował przed rewanżem Podbrożny w „Przeglądzie Sportowym” (154/1995). - Bramy raju uchylone – głosił ten dziennik sportowy. Pierwszy krok został wykonany, ale trzeba było postawić jeszcze jeden. W Szwecji.

 

Mecz

Sezon

Strzelcy

Legia Warszawa - Dudelange (1:2)

2018/2019

Carlitos

Legia Warszawa - Wisła Kraków (1:1)

2015/2016

Furman

Legia Warszawa - Górnik Łęczna (5:0)

2014/2015

Vrdoljak II, Kosecki, Sa II

Legia Warszawa - SV Ried (3:1)

2012/2013

Saganowski, Radović, Ljuboja

Arka Gdynia – Legia Warszawa (0:1)

2009/2010

Rybus

Szachtar Donieck – Legia Warszawa (1:0)

2006/2007

 

Etzella Ettelbruck – Legia Warszawa (0:4)

2001/2002

Magiera, Kucharski, Wróblewski, Mierzejewski

Legia Warszawa - Górnik Zabrze (4:0)

1997/1998

Sokołowski, Mięciel, Włodarczyk, Czykier

Legia Warszawa – IFK Goeteborg (1:0)

1995/1996

Podbrożny

ŁKS – Legia Warszawa (1:1)

1992/1993

Śliwowski

Śląsk Wrocław – Legia Warszawa (2:0)

1981/1982

 

Stal Rzeszów – Legia Warszawa (0:0)

1971/1972

 

Legia Warszawa – Lechia Gdańsk (1:0)

1959

Hlywa

Polonia Bydgoszcz – Legia Warszawa (2:1)

1958

Strzykalski

Kolejarz Poznań – Legia Warszawa (1:1)

1953

Szymborski

Polecamy

Komentarze (7)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.