Jak spełnić ambicje Legii?

Legia w fazie grupowej Ligi Mistrzów zdołała uzbierać jeden punkt w czterech meczach. Warszawiacy zanotowali remis z ostatnim triumfatorem rozgrywek Realem Madryt 3:3 w konfrontacji przy pustych trybunach. Trzy pozostałe spotkania mistrzowie Polski przegrali. Jeden punkt daje jednak nadzieje na trzecie miejsce, które pozwoliłoby na występ w Lidze Europy na wiosnę. 

Najistotniejsza będzie sytuacja Sportingu Lizbona. Portugalczycy nie mogą wygrać we wtorek w Lizbonie z Realem. Jeśli tak się stanie, Legia nie będzie miała już żadnej szansy na awans do Ligi Europy z trzeciego miejsca. Ewentualny remis Sportingu z "Królewskimi", sprawia, że warszawiacy nadal będą mieli możliwość zajęcia premiowanej lokaty. Haczyk będzie taki, że mistrzowie Polski będą musieli pokonać Portugalczyków przynajmniej trzema trafieniami. 

Legionistom w kontekście konfrontacji ze Sportingiem delikatnie pomogłoby pokonanie Borussii Dortmund. W ostatniej kolejce piłkarze Jacka Magiery nie mogliby przegrać z Portugalczykami. Szanse są, choć trzeba liczyć na odpowiedni rezultat w meczu Real - Sporting. 

Legioniści mają również szanse na awans w młodzieżowej Lidze Mistrzów. Tam sprawa będzie jednak znacznie trudniejsza. Potrzebne będą zwycięstwa w meczach z Borussią i Sportingiem. Nie da się również awansować bez korzystnych wyników w spotkaniach przeciwników. Real musi pokonać Sporting, a potem również Borussię.