Kuciak i Kosecki o meczu z St. Patrick's
16.07.2014 23:41
Dusan Kuciak: - Gdyby nie „Rado”, to byłoby bardzo źle. Akcje rywali przerywali z kolei Inaki – wybijając piłkę z linii bramkowej – oraz Ondrej, który powstrzymał przeciwnika. Obrona uderzenia tuż przed straconym golem? Byłoby dziwne gdyby po czymś takim Irlandczycy cieszyli się z prowadzenia. Jestem zaskoczony, że nie byliśmy w stanie pokonać golkipera rywali więcej niż raz. Dominowaliśmy na placu gry, ale to było za mało, by wygrać. Denerwowałem się, cały czas jestem zdenerwowany i będę zdenerwowany, bo nie zwyciężyliśmy, ale taki już jestem…
- Spodziewaliśmy się co pokażą Irlandczycy. Gdyby rywale zagrali otwartą piłkę, to wyjeżdżaliby z Polski z bagażem kilku straconych goli. Przeciwnicy potrafili się jednak bronić. Nie ma dla nas wytłumaczenia, bo powinniśmy pokazać się lepiej. Jedynym pozytywem tego spotkania jest bramka Radovicia. Przed nami jeszcze dużo, dużo, dużo pracy.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.