News: Przegląd Sportowy: Najgorszy wynik w historii

Przegląd Sportowy: Najgorszy wynik w historii

Marcin Szymczyk

Źródło: przegladsportowy.pl, Przegląd Sportowy

18.07.2014 08:30

(akt. 08.12.2018 13:34)

Dzisiejsza prasa sportowa zastanawia się czy wynik 1:1 z irlandzkim St. Patrick's nie jest najbardziej upokarzający w historii występów Legii w europejskich pucharach. - Nasyceni krajowymi sukcesami, nieprzyzwyczajeni do upokorzeń właściciele, trenerzy i piłkarze klubu z Łazienkowskiej zostali brutalnie sprowadzeni na ziemię przez półzawodowców z Dublina. Po tym, co pokazali w środę, nawet jeśli awansują do trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów (wciąż nie są bez szans w rewanżu z trzecim zespołem ligi irlandzkiej), niesmak po ich popisach długo pozostanie w pamięci - czytamy w "Przeglądzie Sportowym".

Najbardziej wstydliwym wynikiem u siebie był dotąd bezbramkowy remis z białoruskim Homelem sześć lat temu w eliminacjach Pucharu UEFA. Teraz było nawet gorzej, bo jednak liga irlandzka jest jeszcze słabsza od białoruskiej, a remis bramkowy u siebie jest gorszy niż 0:0.


Legii przydarzył się kiedyś remis 1:1 u siebie ze słabym rywalem, Vardarem Skopje. doszło do tego 12 lat temu w eliminacjach Ligi Mistrzów. To była jednak inna sytuacja niż teraz, bo Legia pierwszy mecz na wyjeździe wygrała 3:1 i w rewanżu nie musiała się wysilać.


Ze słabym zespołem na boisku rywala potknęła się tylko raz. W 1997 r. w nieistniejącym już Pucharze Zdobywców Pucharów zremisowała 1:1 z Glenavonem z Irlandii Północnej. Tamten wynik chwały Legii nie przyniósł, ale jednak stawiał ją w korzystnej sytuacji przed rewanżem. Teraz w lepszej sytuacji są piłkarze St. Patrick's.


Zadziwia nie wynik, a gra Legii. Boiskowa nieporadność na tle przeciętnego rywala. Niezbyt silnego, ale nieskażonego lokalną reputacją Legii, czyli hegemona własnej zagrody, który w Europie zmienił się w bezbronnego karła. Legia wreszcie ma pieniądze i nie musi sprzedawać piłkarzy, by zatkać dziurę budżetową. Dalej nie ma jednak pomysłu, co zrobić, by zaistnieć poza własnym płotem - czytamy dalej w "Przeglądzie Sportowym".

Polecamy

Komentarze (22)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.