Remis w Pradze
19.08.2021 19:00
1. Ondrej Kolar
5. Alexander Bah
3. Tomas Holes
6. David Zima
19. Oscar Dorley
27. Ibrahim Traore
25. Jakub Hromada
46'8. Lukas Masopust
68'7. Nicolae Stanciu
82'12. Abdallah Sima
61'26. Ivan Schranz
61'
1. Artur Boruc
29. Lindsay Rose
46'17. Maik Nawrocki
25. Filip Mladenović
22. Kacper Skibicki
46'21. Rafael Lopes
46'82. Luquinhas
11. Mahir Emreli
Rezerwy
28. Ales Mandous
31. Jan Sirotnik
4. Aiham Ousou
11. Stanislav Tecl
82'13. Daniel Samek
68'16. Jan Kuchta
46'18. Jan Boril
20. Ubong Ekpai
61'30. Taras Kaczaraba
32. Ondrej Lingr
61'
31. Cezary Miszta
59. Kacper Tobiasz
- 46'
20. Ernest Muci
23. Joel Abu Hanna
27. Josue
46'30. Kacper Kostorz
39. Maciej Rosołek
46'
fot. Piotr Kucza / FotoPyK
- Zapis relacji tekstowej na żywo
- Konferencja trenera Legii, Czesława Michniewicza
- Piłkarze Slavii o meczu z Legią
- Komentarz Mahira Emrelego, strzelca gola
Przed meczem los nie sprzyjał legionistom. Bartosz Slisz w trakcie ostatniego treningu doznał urazu kolana, a na rozgrzewce kilkanaście minut przed pierwszym gwizdkiem sędziego Tomas Pekhart poczuł ból w okolicach stawu skokowego lewej nogi. Piętrzyły się problemy Legii w środku pola, więc bliżej Andre Martinsa zagrał Rafael Lopes. Pekharta zastąpił Mahir Emreli. Gorąca atmosfera na Sinobo Stadium najbardziej rozgrzała piłkarzy Slavii. Gospodarze zaczęli mecz bardzo dobrze, zepchnęli Legię pod własne pole karne, mieli kilka dogodnych okazji. Radziła sobie obrona „Wojskowych”. Defensorzy interweniowali w odpowiednim momencie. Prażanie po kwadransie gry dominowali w środku pola. Legioniści zrobili jednak miłą niespodziankę, a dokładniej Emreli. Maik Nawrocki posłał świetne podanie za plecy obrońców. Do piłki dopadł Emreli, który znalazł się na 18. metrze i skutecznie przelobował bramkarza - piłka po jego strzale odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Warto dodać, że po strzelonym golu Azer podbiegł do Pekharta, którego zastąpił w składzie tuż przed rozpoczęciem meczu. Mistrzowie Czech po wznowieniu gry rzucili się do ataku, znowu grali lepiej.
Gospodarze dopięli swego po świetnie rozegranym rzucie rożnym w 34. minucie. Lukas Masopust płasko podał na 14. metr do Alexandra Baha, który oddał piękny strzał w kierunku dalszego słupka i pokonał bezradnego Boruca. Wydawało się, że legioniści zaczną mieć więcej kłopotów, jednak było inaczej. Trzy minuty później do kontry ruszył Josip Juranović. Chorwat przebiegł z piłką kilkanaście metrów i pięknym uderzeniem z dystansu nie dał szans Ondrejowi Kolarowi. Na koniec swojej przygody w Legii „Jura” pokazał się ze świetnej strony. Kolejną asystą popisał się Nawrocki. Było coraz bliżej końca pierwszej połowy. Sędzia doliczył trzy minuty, w których do remisu doprowadził Masopust. Abdallah Sima zbiegł do linii końcowej, po czym perfekcyjnie wyłożył piłkę do strzału kapitanowi Slavii. Ten uderzył do pustej bramki i wyrównał stan meczu przed przerwą. Spotkanie było świetnym widowiskiem, trybuny dopisywały.
W przerwie meczu trener Czesław Michniewicz dokonał trzech zmian. Josue zmienił Lopesa, Mateusz Hołownia wszedł za Lindsaya Rose’a, a Maciej Rosołek za Kacpra Skibickiego. Legia zaczęła grać odważniej, wyglądało to lepiej niż na początku meczu. Czuć było jednak, że Slavia w każdej chwili może być groźna. Znowu gospodarze zaczęli dyktować tempo gry, ale brakowało im stuprocentowych okazji. Boruc nie był zmuszany do dużego wysiłku. Legia popełniała pojedyncze błędy. Josue potrafił stracić piłkę tuż przy polu karnym, jednak szybko się zrehablitował. W 77. minucie meczu Ondrej Lingr po przyjęciu piłki dobrze się obrócił i uderzył tuż obok słupka. Strzał odbił się jeszcze od interweniującego Mateusza Wieteski. W ostatnich minutach przewaga gospodarzy była zdecydowana. Legioniści dali z siebie wszystko i nie stracili gola w drugiej części gry. Ostatecznie, spotkanie zakończyło się remisem 2:2. Rewanż w Warszawie odbędzie się w czwartek, 26 sierpnia.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.