News: Dziekanowski może mieć złamane serce - szkocka prasa podgrzewa atmosferę

Dziekanowski może mieć złamane serce - szkocka prasa podgrzewa atmosferę

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

06.08.2014 02:08

(akt. 08.12.2018 12:32)

Mecz z Celtikiem jest głównym wydarzeniem sportowym w szkockich mediach. Miejscowe gazety poświęcają temu spotkaniu wiele miejsca na swoich łamach. Poniżej najciekawsze wypowiedzi z wtorkowych wydań. Nie zabrakło również cytatów z rozmowy z Dariuszem Dziekanowskim, który twierdzi, że będzie miał złamane serce jeśli odpadnie... Celtic. Trzeba jednak pamiętać, że tydzień temu brukowce w Szkocji przekręciły wywiad z Łukaszem Załuską z "Przeglądu Sportowego", kto wie czy nie było tak również ze słowami "Dziekana". Zapraszamy do lektury.

Scott Brown:


Szkockie media wiele miejsca poświęciły Scottowi Brownowi, który na Murrayfield Stadium promował środowy mecz Celticu z Legią. Kapitan "The Hoops" wiele mówił i podkreślał, że: - "Rywale celebrowali radość z goli przed twarzami chłopaków, którzy tego nie zapomną i będą chcieli rozerwać pyszałkowatą Legię na strzępy. Więcej cytatów tego gracza zamieściliśmy tutaj.O narzekania Browna w sprawie cieszenia się z bramek pytano też legionistów na konferencji prasowej. Ciekawy jest jednak fakt, że sam Szkot podobnie cieszył się rok temu w rewanżu z Szachtiorem Karaganda i dostał za to żółtą kartkę...

 

Dariusz Dziekanowski:


- Byłem zaskoczony wynikiem pierwszego meczu. Szczególnie po tym, jak Legia rozpoczęła sezon. Warszawiacy zremisowali chociażby w konfrontacji z Saint Patrick's - to był zimny prysznic dla mistrzów Polski. W poprzednim tygodniu nikt nie był optymistą i nikt nie mógł zrozumieć dlaczego legioniści przegrali tyle łatwych spotkań ligowych (tak dosłownie mówi Dziekanowski w "Scotish Daily Mail" - red).


- Rozmawiałem z Johnem Collinsem, który jest teraz asystentem trenera. Chwalił stadion i organizację meczu w Warszawie, a także spodziewał się remisu - w najgorszym razie. Dla Celticu to niedobrze, że nie rozegrają tego spotkania w Glasgow, pośród swoich kibiców. Legia to nie Barcelona czy Real, ale Szkotów i tak czeka wielki test. Mimo że jestem kibicem Legii, bolała mnie tak wysoka porażka Celtiku w Warszawie. Najlepszej drużynie w Polsce daleko jeszcze do bycia poważną siłą w europejskiej piłce. Legia to taka ekipa, którą Celtic powinien pokonać - dodał Dziekanowski we wspomnianej rozmowie.


- Życzę Collinsowi objęcia posady trenera Celticu, ale jeszcze nie teraz. Oznaczałoby to, że "The Hoops" odpadną i miałbym wtedy złamane serce... Nie uważam, że dwumecz jest już zakończony, ale szkoda, że rewanż nie odbywa się w Glasgow, to duża strata dla Szkotów - powiedział ponoć Dziekanowski w rozmowie z "The Scotish Sun".


Frank McAvennie:


- Jeśli Celtic nie awansuje, to powinien wpuszczać kibiców na mecze praktycznie za dychę. Bez Ligi Mistrzów, ten sezon będzie stracony. Gdyby "The Hoops" zagrali w Glasgow, to byłoby im znacznie łatwiej. Zbyt często sprzedawani są też piłkarze, a godni zastępcy nie są sprowadzani. Deila szuka graczy na przecenach i nie potrafi zakupić porządnych piłkarzy. Obawiam się, że w środę Legia ponownie okaże się lepsza. Cóż, Celtic za pieniądze oddał na pewien czas stadion na Igrzyska Wspólnoty, a teraz może stracić miliony...  - stwierdził z kolei były napastnik "The Bhoys", którego o zdanie zapytała gazera "Daily Mail Scotish"


Teemu Pukki:


Sparing z Tottenhamem nie odbył się w dobrym czasie. Wielu graczy, którzy zagrali w eliminacjach Ligi Mistrzów, nie znalazło się w kadrze, co jest zrozumiałe. Rewanż z Legią będzie dla nas bardzo ważny. Zrobimy wszystko, by zagrać w Lidze Mistrzów - powiedział gracz mistrzów Szkocji w rozmowie z "Daily Record".


Zmiana trenera:


- Praktycznie we wszystkich gazetach można znaleźć informacje o tym, że jeśli ekipa Ronny'ego Deili odpadnie z Legią, to Norweg zbyt długo nie popracuje w Glasgow. Jego ewentualnym następcą będzie John Collins. Mówi się też, że szefostwo Celtiku utworzyło nawet gabinet cieni na wypadek kryzysu sportowego. Dodatkowo pojawiła się informacja, że Szkoci odrzucili ofertę opiewającą na dwa miliony za Adama Matthewsa, którego chciało Swansea.

Miroslav Radović:


Szkockie media piszą również o Miroslavie Radoviciu, który nazywany jest asem Legii i najlepszym piłkarzem. Według dziennikarzy, Szkoci będą musieli mocno uważać na Serba.

Polecamy

Komentarze (52)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.